@TrevorPhillips, rzeź wołyńska się nie odstanie, a dziś żyjący Ukraińcy jej nie dokonali.
Polska mogłaby grać na wywoływanie poczucia winy w Ukraińcach, żeby na poziomie politycznym osiągać doraźne cele i ich "tresować". Ale co nam z tego, kiedy takie podejście tylko zaognia konflikt i wzbudza w ludziach poczucie niesprawiedliwości. Wystarczy spojrzeć na skuteczność żydowskiej taktyki, od której jakoś antysemityzm nie znika.
Z tego względu bardzo podoba mi się fraza "nie o zemstę, lecz o prawdę i pamięć wołają ofiary", która idealnie mówi, co warto robić. Budować relacje na sprawiedliwości i prawdzie. Artykułować wprost intencje, być łagodnym, ale stanowczym. Domagać się działań ze strony administracji, a nie bawić się w tresurę społeczeństw.
Z całej tej tragedii, której naród ukraiński doświadcza przez ostatnie pół roku, na dobre z naszej perspektywy wyjdzie to, że w końcu Ukraina doczeka się bohaterów, na jakich zasługuje, do których słusznie będzie się odwoływać i których my podobnie będziemy postrzegać.
Zresztą i w kwestii Wołynia mamy rzeczy, które mogą nas w jakiś sposób połączyć. W końcu także Ukraińcy ratujący swoich polskich sąsiadów, czy po prostu odmawiający ich mordowania padali ofiarami siepaczy z UPA, i to w niemałych liczbach. Kto wie, może teraz u Boga wypraszają pojednania między naszymi narodami.
Pytanie, z czyjej inspiracji i wsparcia działała UPA trzeba koniecznie zadawać, zwłaszcza kiedy trudno mówić, ażeby Polacy, czy Ukraińcy były jakimiś mocarstwowymi narodami w tamtych czasach.
@opel, ale tutaj bedzie lepiej widoczne, tamto może przejść nie zauwazone, a ladnie widac jak pis pcha propagande ukrainska, cos jak niemcy juz nie sa niemcami tylko nazistami, i w sumie na terenie Polski holokaust sie dzial, w sumie to były po***kie obozy koncentracyjne. Tak teraz wchodzi odciazanie ukraincow od tej zbrodni
Konto usunięte2
TrevorPhillips
0
Konto usunięte0
Polska mogłaby grać na wywoływanie poczucia winy w Ukraińcach, żeby na poziomie politycznym osiągać doraźne cele i ich "tresować". Ale co nam z tego, kiedy takie podejście tylko zaognia konflikt i wzbudza w ludziach poczucie niesprawiedliwości. Wystarczy spojrzeć na skuteczność żydowskiej taktyki, od której jakoś antysemityzm nie znika.
Z tego względu bardzo podoba mi się fraza "nie o zemstę, lecz o prawdę i pamięć wołają ofiary", która idealnie mówi, co warto robić. Budować relacje na sprawiedliwości i prawdzie. Artykułować wprost intencje, być łagodnym, ale stanowczym. Domagać się działań ze strony administracji, a nie bawić się w tresurę społeczeństw.
Z całej tej tragedii, której naród ukraiński doświadcza przez ostatnie pół roku, na dobre z naszej perspektywy wyjdzie to, że w końcu Ukraina doczeka się bohaterów, na jakich zasługuje, do których słusznie będzie się odwoływać i których my podobnie będziemy postrzegać.
Zresztą i w kwestii Wołynia mamy rzeczy, które mogą nas w jakiś sposób połączyć. W końcu także Ukraińcy ratujący swoich polskich sąsiadów, czy po prostu odmawiający ich mordowania padali ofiarami siepaczy z UPA, i to w niemałych liczbach. Kto wie, może teraz u Boga wypraszają pojednania między naszymi narodami.
Pytanie, z czyjej inspiracji i wsparcia działała UPA trzeba koniecznie zadawać, zwłaszcza kiedy trudno mówić, ażeby Polacy, czy Ukraińcy były jakimiś mocarstwowymi narodami w tamtych czasach.
Trwałe i dobre relacje buduje się na prawdzie.
mtelisz
0
A to nieprawda jest?
stawo73
4
opel
0
Było https://lurker.land/post/J0DskyzWl
TrevorPhillips
0
opel
0
Aaaa sory pomyliłem wpisy
Edit. kolega Gucio wrzucił to w komentarzu https://lurker.land/post/6YRDlq8nK
TrevorPhillips
0