#wojna #ukraina #usa #rosja
Najwyraźniej Trump już dogadał się w sprawie zakończenia wojny z Rosją. Problemem jest Zełeński i teraz rozpoczynają się naciski. Na początek 90 dni wstrzymania wszelkiej pomocy. Pewnie wielu nie wie, że to nie tylko sprzęt ale przede wszsytkim przekazywanie danych wywiadowczych i pomoc w dowodzeniu a nawet dowodzenie. Za chwilę zaczną się pojawiac w prasie kompromitujące "smaczki" a może nawet coś na kształt majdanu 2.0.
Szkoda lokalnych pingwinów bo przyjdzie im przełknąć nie tylko zielony ład ale i przebiegunowanie ukraińsko-ruskie nawet nie wspominając o ideologii gender
Najwyraźniej Trump już dogadał się w sprawie zakończenia wojny z Rosją. Problemem jest Zełeński i teraz rozpoczynają się naciski. Na początek 90 dni wstrzymania wszelkiej pomocy. Pewnie wielu nie wie, że to nie tylko sprzęt ale przede wszsytkim przekazywanie danych wywiadowczych i pomoc w dowodzeniu a nawet dowodzenie. Za chwilę zaczną się pojawiac w prasie kompromitujące "smaczki" a może nawet coś na kształt majdanu 2.0.
Szkoda lokalnych pingwinów bo przyjdzie im przełknąć nie tylko zielony ład ale i przebiegunowanie ukraińsko-ruskie nawet nie wspominając o ideologii gender
Konto usunięte0
Owszem z pozycji USA to jest bardzo dobra opcja, bo sami sobie naważyli piwa.
No ale chyba dla Rosji to korzystniejsza opcja, że Ukraina nie dostanie kasy, więc Trump powinien być dla ruskich lepszą opcją?