@LizardKing, to wstawiłem w ramach ciekawostki

@pentakilo, teraz zobaczyłem skrót tematu w jednym .jpg. Srogo.

@LizardKing, to łap bonus: http://video.twimg.com/ext_tw_video/1811100367246983168/pu/vid/avc1/828x458/wrpSbWz9W7qrZdUj.mp4?tag=12

@pentakilo, o kurwa, dzisiaj nie śpię. Trzeba zgłębić temat jak ubić te pasożyty w sobie, chociaż jeszcze kultu szatana w przemyśle muzycznym nie przerobiłem od tylu lat:DD

A poważnie, najlepsze jest to, że sam kiedyś się zastanawiałem czy ja nie mam jakiegoś pasożyta, infekcji i stąd różne przypadłości i depra. Nie badałem nic, bo na pomyśle się skończyło.

@LizardKing, to jest poważny temat, jeśli chodzi o własne zdrowie, którego lepiej nie ignorować. Sam zamierzam wkrótce się za to zabrać, bo mam zaburzenia trawienia i mogę jedynie podejrzewać od czego to jest, a trochę już badań porobiłem do tej pory

@pentakilo, zdrowia i rozsądku. Nie masz pasożyta gejozy ani satanizmu.

@LizardKing, dzięki Ziomuś i wzajemnie 😊

Nie masz pasożyta gejozy ani satanizmu.

Zawsze jakieś pocieszenie 😅

Ponoć jednym ze skuteczniejszych rozwiązań kwestii pasożytniczej jest głodówka, oprócz dobrze dobranej farmakoterapii/ziołolecznictwa. Chyba w tym kierunku pójdę, jak lekarze mi nie znajdą przyczyny moich dolegliwości i nie zalecą czegoś konkretnego.

@LizardKing, kolejne bonusy z komentarzy:

@pentakilo, próbowałeś dziurawca? Ma różne zastosowanie. U mnie działa wyciąg/nalewka na "przejmowanie się".

Znam jakąś starą, pewnie bzdurną metodę babć i matek na tasiemca. Głodówka ileś tam, a później trzeba kucnąć gołą dupą nad talerzem mleka i tasiemiec wyjdzie. Tak, że ten🫡

Lekarze powinni pomóc.

@LizardKing, powinni, ale... Pasożytów nie jest tak łatwo wykryć w organizmie i to może stanowić główny problem w prawidłowej diagnostyce ¯\_(ツ)_/¯

@pentakilo, w to jestem w stanie uwierzyć, że gejoze powoduje min. pasożyt jakiś lub ich mnogość. Może się przenosi przez kał? Może Matka Natura tak to wymyśliła żeby samce z pasożytem ruchały się nawzajem, a nie zarażały cenne samice? Wszystko jest możliwe.

@pentakilo, "Pasożytów nie jest tak łatwo wykryć w organizmie i to może stanowić główny problem w prawidłowej diagnostyce"

Nie znam się, zakładałem, że już we krwi coswidać. Lub ogólnie pasożyty są na tyle dobrze poznane, że są objawy rozpoznawalne.

@LizardKing,



Z innej beczki, to ciekawa jest nagonka mainstreamu mendialnego na Iwermektynę za Covida i nawet teraz coraz częściej się z taką spotykam w powiązaniu z kwestiami niepłodności, czy małpiej ospy 🤔

@pentakilo, nie siedzę tak glęboko w temacie. Iwermektyna - wyguglałem. To na początku "padnemii" chyba było polecane, a później oczywiście dyskredytowane.

Edit. Dzięki za odpowiedź od czatu AI. No domyślałem się już. Ale skoro jest lek bez recepty to dlaczego by sobie nie jebnąć kuracji raz do roku?

A nie kurwa, na receptę.

@LizardKing, ja mam bez recepty w BG, ale nie wiem dobrze jak stosować, i nie jestem pewien, czy działa na pasożyty, które być może mnie dręczą, o ile tak w rzeczywistości jest ¯\_(ツ)_/¯

@pentakilo, nie ma ulotki?

Tu piszą coś ale pewnie takie rzeczy sprawdzałeś i szukasz konkretów:

http://apteline.pl/artykuly/iwermektyna-na-co-dziala-i-gdzie-mozna-ja-kupic?srsltid=AfmBOopVc-WkodqkUHsZcL3I8NDGYwIvmYGWZvC5EpjvSxKWJlc4UkAe

Edit:

wiem, że nic tu nie ma o pasożytach ale po prostu bierzesz jedną i czekasz miesiąc do roku:D

@LizardKing, tak, dzięki. Trochę za mało tam informacji, a poza tym, chciałbym mieć twardą diagnozę od lekarza to wtedy bym się zastanawiał nad leczeniem, a nie, że mam IBS i nara

@pentakilo, prywatnie, konkretnie pod kątem pasożytów byłeś czy za drogo?

@LizardKing, tego jeszcze nie sprawdzałem właśnie. Zaniedbałem temat Wkrótce ruszę z nim, bo będę miał badania okresowe z roboty w piątek, a tam również kompleksowe badanie krwi, które powinno wykazać pewne zaburzenia. Z tymi wynikami będę działać dalej 🤞

@pentakilo, bo jatutaj guglam dalej

"Strongyloidoza jelitowa. Jednorazowo 200 µg/kg mc.

Mikrofilaremia. Pojedyncza dawka 150–200 µg/kg mc. co 6 mies.; na obszarach endemicznych, gdzie lek może być podawany co 12 mies., zaleca się stosowanie dawki 300–400 µg/kg mc. co 12 mies."

To idź może najpierw się zbadaj, a później zastanawiaj nad leczeniem:P

edit, właściwie to kwaczę w duckduck:D

@LizardKing, no jasne. Nie wybiegam jeszcze naprzód

@pentakilo, za free w robocie. Też miałem. były gówno warte ale moze gdybym się uparł to może bym i zrobił normalne. Aaa ale to w PL było:D

@LizardKing, wiem, ale będę miał wyniki badania krwi, które są dużo bardziej kompleksowe, niż które miałem w PL. Z tym będę szedł dalej.

@pentakilo, dobrze. Im więcej testów tym lepiej.