Brytyjski miotacz ognia Harvey. Urządzenie powstało na bazie chaosu związanego z ewakuacją spod Dunkierki. Brytyjczycy byli przekonani o nieuchronnej inwazji Niemców, panikę powiększała świadomość słabego uzbrojenia i marnego ekwipunku wojska pozostałego w kraju. W pewnym momencie zabrakło nawet karabinów. Miotacz ogna był pożądany z racji swojej nieskomplikowanej budowy i łatwości w produkcji. Model Harvey ulepiono z tego wszystkiego, co akurat było pod ręką, a następnie wysłano go do wojska.
Główny zasobnik cieczy palnej był prostym zbiornikiem ciśnieniowym. Sprężone powietrze wykorzystywane w tej broni znajdowało się w zwykłym, dostępnym w handlu pojemniku do sprężonych gazów. Dysza miotacz była połączona z wężem o długości 9 metrów. Broni nie planowano używać w formie przenośnej, instalowano ją w wybranym miejscu, ukrywano zbiorniki, np za murem, i ustawiano dysze w kierunku wroga. Gdy potencjalny cel zbliżał się, zapłon zapalał ciecz wydostającą się spod ciśnieniem z dyszy. Poza wojskiem Harveye otrzymała też obrona cywilna.
Fragment "Artyleria II Wojny Światowej"
#jfezbrojenie #iiwojnaswiatowa
Główny zasobnik cieczy palnej był prostym zbiornikiem ciśnieniowym. Sprężone powietrze wykorzystywane w tej broni znajdowało się w zwykłym, dostępnym w handlu pojemniku do sprężonych gazów. Dysza miotacz była połączona z wężem o długości 9 metrów. Broni nie planowano używać w formie przenośnej, instalowano ją w wybranym miejscu, ukrywano zbiorniki, np za murem, i ustawiano dysze w kierunku wroga. Gdy potencjalny cel zbliżał się, zapłon zapalał ciecz wydostającą się spod ciśnieniem z dyszy. Poza wojskiem Harveye otrzymała też obrona cywilna.
Fragment "Artyleria II Wojny Światowej"
#jfezbrojenie #iiwojnaswiatowa
Brak komentarzy. Napisz pierwszy