Izraelskie siły zabiły dziennikarkę strzałem w tył głowy. Sprawcom włos z głowy nie spadł

Siły obronne Izraela po raz pierwszy, dokładnie rok po śmierci dziennikarki Al-Dżaziry, Shireen Abu Akleh, przeprosiły za jej zabójstwo, do którego wcześniej się nie przyznawały – poinformowała telewizja CNN.

Palestyńska dziennikarka, która miała też obywatelstwo Stanów Zjednoczonych, przez 20 lat relacjonowała wydarzenia na Zachodnim Brzegu Jordanu dla telewizji Al-Dżazira, będąc bardzo uznaną dziennikarką w świecie arabskim. Zginęła w ubiegłym roku podczas izraelskiego nalotu na miasto Dżenin. Postrzelono ją w tył głowy.

#zydzi #izrael #palestyna #dziennikarstwo #morderstwo

24

@waldy33, Czy zabijanie dziennikarzy to nie jest zbrodnia wojenna?
@Mitne, Może, plemienia nie dotyczy
Taki los każdego reportera frontowego
@waldy33, od razu w głowie mam myśl gdyby u nas czy w każdym innym miejscu tak zamordowano, jakąś żydowską dziennikarke, toć by to grzali już do końca świata
@MulderFox, Mogliby zamordować nawet naziści gdyba akurat odwiedzili ziemię a i tak mogłoby być na nas