Cześć Luraski

#apdejt z #pracbaza

Złożyłem dziś wyprowadzenie. Co ja się przy tym stresu najadłem. Ale wszystko odbyło się kulturalnie, bez jakichś awantur czy żali.

Najlepsze było, że jeszcze na hale nie wszedłem a już mnie dopadł szef zakładu z pytaniem co się stało (plotki jakieś poszły w firmie, że awanturę robiłem prezesowi) i czy się zwalniam faktycznie. A zanim uruchomiłem linie swoją to był u mnie prezes i też chciał porozmawiać o tych plotkach. Potwierdziłem, że zamierzam się zwolnić, trochę pogadaliśmy. Widać było, że jest wściekły. Wyszedł bez słowa. Natomiast szef zakładu dużo lepiej to przyjął. Pogadaliśmy, wziął wypowiedzenie i będziemy dalej negocjować warunki zwolnienia.

Także, połowa sukcesu jest! Teraz tylko przeżyć te trzy miesiące.

18

@YoloDruid, Gratuluję dobrej decyzji

Sam zrobiłem podobnie. Fajnie było mieć stabilną robotę w jednej firmie ale niestety firma robiła chujnię i zniszczyła mi zdrówko. No i jak do nich ostatnio zajrzałem została już tylko ekipa przedemerytalna (kilku znajomych) i ukraińcy. Elita już stamtąd uciekła / wywalona.
@YoloDruid, I bardzo słusznie. Niestety czasy gdzie można było w jednej firmie pracować do emerytury minęły.

Znaczy dalej można, tylko teraz jest się frajerem.
@YoloDruid, to raczej wygląda na przyszłą kolejną podwyżkę i użeranie się z prezesem, jako dożywocie w Januszeksie
@pentakilo, nie nie, definitywnie odchodzę. Mam już drugą robotę.
@pentakilo, trzymaj piwo i patrz na to
@YoloDruid, wypiję zwietrzałe jak zmienisz robotę w końcu
@pentakilo, do 1.12 potrzymaj akurat się trzy miesiące skończą