@kolegakolegi, tylko co im to dało, że się wszyscy zdywersyfikowali internetowo? z punktu widzenia kapitalizmu lepiej jak jest wiele różnych portali niż jeden duży bo jak padną serwery to nadal można korzystać z innych.

@PostironicznyPowerUser, Na pierwszy rzut oka tak, tylko ten kapitalizm ma jedną wadę którą powinno zająć się państwo - kapitalizm wytworzył monopole w postaci gigantycznych serwisów z atrakcyjnymi algorytmami przyciągającymi tłumy, w rezultacie ten zabieg spycha te małe serwisy do jeszcze większej niszy, na dodatek utrzymywanych czasami na serwisach gigantów tak jak kiedyś Lurker i przygoda z serwerami od Amazona który wypowiedział założycielowi umowę jeśli dobrze kojarzę.

Giganci kapitalizmu z ugruntowaną i bezpieczną pozycją na rynku mogę sobie pozwolić na wspieranie wszystkiego co napędza konsumpcjonizm i uzależnienie ludzi od ich produktów a im bardziej podzielą rynek tych którzy nie mają u nich konta, tym lepiej dla nich, bo te małe serwisy nie mają siły do konkurowania z gigantami, na dodatek muszą rywalizować same pomiędzy sobą, a ostatecznie ludzie którzy pragną wolności i tak się specjalnie nie połączą się jakoś spektakularnie bo każdy będzie na innym serwisie

@kolegakolegi, monopol nie może powstać bez uczestnictwa państwa i tak długo jak można założyć sobie swój własny serwis stawiając serwer we własnym domu tak długo nie ma żadnego problemu.

problem zaczyna się tylko wtedy jak totalitarne faszystowskie unijne superpaństwo się wpierdala z buciorami i dyktuje, że trzeba spełnić pierdyliard warunków, prewencyjnie cenzurować użytkowników, prześwietlać ich prywatne rozmowy i forsuje jakieś mętne przepisy, które sobie może dowolnie interpretować za pomocą swoich bezkarnych biurokratów.

przecież nikt nie ma problemu jak korporacyjny produkt jest tani i dobry, problem zaczyna się tylko wtedy gdy powoli przestaje być zjadliwy, brak jakichkolwiek alternatyw (bo państwo wykosiło małych i średnich przedsiębiorców, a także zwiększyło koszty wejścia do branży do niebotycznych rozmiarów), a w dodatku cena jest z kosmosu i jeszcze zwiększona podatkami.

@PostironicznyPowerUser, To co robi UE to typowo komuszy zabieg który jeszcze bardziej zwiększa monopol gigantów, i to nie tylko w technologii ale i chociażby w produkcji żywności, gdzie mam wrażenie, że ich celem jest całkowicie zlikwidować małych i średnich rolników. Zresztą oni chyba tak działają w każdym obszarze. UE jest jak przeciwieństwo Robin Hooda - zabierz biednym i daj bogatym.

Moim zdaniem większość monopoli bierze się z tego, że giganci technologiczni przy współpracy z państwem uzyskują przywileje, a hajs napędza hajs, ale uważam, że nie jest to jedyna droga. Myślę (lub łudzę się), że w niektórych przypadkach jeśli zobaczysz coś przed resztą, i stworzysz dobry produkt który jest innowacyjny i szybko się sprzedaje, to zanim powstanie konkurencja możesz mieć już taki zapas środków na marketing, sprzedaż, inżynierów i resztę kluczowych obszarów, że ciężko to będzie przebić maluczkim, zresztą ugruntowany produkt też łatwiej zdobywa finansowanie bo jest mniejsze ryzyko. Bogaty oczywiście i tak zdywersyfikuje środki inwestując w każdy nawet najmniejszy kawałek tortu w przyszłościowej branży. Dla mnie takim przykładem innowacji jest samo OpenAI, przez to, że wypuścili to tak długo przed konkurencją sprawili, że treści generowane przez ich produkt zalały sieć i miejsca z których inne modele mogłyby się uczyć. Jeśli dobrze rozumiem, inne modele uczące się z treści wygenerowanych przez Chat zaczną się zwyczajnie pierdolić.

No i na początku zawsze musi być tanio i dobrze, aż do czasu kiedy ugruntujesz się na rynku, jak się poczujesz pewnie to sytuacja może się zmienić. To trochę jak z Chinami, gdzie przez ich "tanio i dobrze" daliśmy im informacje o swojej technologii, zleciliśmy produkcję, zlekceważyliśmy ich nazwywając ich krajem trzeciego świata, a ostatecznie urósł nam niekontrolowany kolos podgryzający ze wszystkich stron każdy kontynent na tej planecie.

Ludzie kochają wygodę, jak się do czegoś przyzwyczają to ciężko zmienić ich zdanie.