@malcolm, czy na tej samej zasadzie nie będzie rozmów bez wycofania sił rosyjskich z Ukrainy?
@29Promises, nie, te już bedą . Generalnie to taka gierka od dobrango pokoju na wiosne 2022 w Stambule. Wtedy Ukraina była na górze a Rosja na dole- nie spodziewali się, że wdepną tak mocno bo miała być szybka akcja. Nie byli gotowi na długą wojnę i byli skłonni na wiele przystać. Niestety anglosasi się nie zgodzili i wojna się potoczyła. Ukraina stawiała nieakceptowalne dla ruskich warunki - typu oddanie nawet krymu i obalenie Putina . Teraz idzie w drugą stroną bo ruskim na pokoju już nie zależy bo idą do przodu i dają nieakceptowalne dla obecnej władzy na Ukrainie warunki - zaraaz się pojawi, że Załeńskiemu kadencja wygasła i jest nelegalem...
@malcolm, takie zapowiedzi są bez sensu, terytorium jakie Rosja utraciła w wyniku wojny nie jest już rosyjskie.

@malcolm, w drugą stronę to też działa?
@szatanista, wojna działa w obie strony. Ukraina miała swój czas i niestety teraz trochę ruscy wykorzystują swój.
@malcolm, Ukraina ciągnie resztkami sił http://edition.cnn.com/2024/09/08/europe/ukraine-military-morale-desertion-intl-cmd/index.html

wiec pytanie czy ruscy dążą do kapitulacji? Czy będą jednak słuchać Chin i Indii i postarają się jakoś zakopać topór ?

Prawda jest taka, akacja pod Kurskiem - ma opłakane skutki dla Ukrainy. http://www.rt.com/russia/603576-kursk-gambit-ukraine-disaster/

spektakularna medialnie - ale strategicznie totalna klapa.

http://thehill.com/policy/defense/4862260-ukraine-advance-kursk-scrutiny/

http://nationalsecurityjournal.org/ukraines-kursk-offensive-one-giant-blunder/

@GOFER, Kursk to pułapka - poszły najlepsze jednostki i zostały związane a na reszcie fornu załamanie o dwrót. Ruscy mają teraz okazję grać chętnego do rozmów na których im nie zależy stawiając nieakceptowalne warunki - skasowanie resztek szans na honorowe wyjście i początek rozmów z pozycji dyktującego warunki.
@szatanista, Nie, zwycięzcy piszą historię i dyktują warunki. Nie ma za co.