Mieszkaniec Głuchołaz ujawnia. To stało się po wyjeździe Tuska z miasta [VIDEO]x.com

Pan Tusk przyjechał, porobili sobie wspólne zdjęcia. Pan Tusk wyjechał, wszystkie służby zniknęły – mówi mieszkaniec Głuchołaz, czyli miasta, które dotkliwie ucierpiało przez powódź.

Dramatyczne świadectwo mieszkańca Głuchołaz rzuca nowe światło na kontrowersje związane z działaniami służb ratunkowych podczas powodzi. Według relacji jednego z mieszkańców, który aktywnie uczestniczył w akcji przeciwpowodziowej i budowie wałów, przed przyjazdem premiera Donalda Tuska do Głuchołaz można było zaobserwować niezwykłą mobilizację służb.

Zdjęcie

– Owszem, była cała ulica straży, wszystkie służby, bo miał przyjechać Pan Tusk – relacjonuje świadek.

– Pan Tusk przyjechał, porobili sobie wspólne zdjęcia. Pan Tusk wyjechał, wszystkie służby zniknęły. Potem przyszedł jeden policjant do nas na wały i powiedział: Ludzie, co wy tu robicie? Uciekajcie! Bo zaraz będzie katastrofa – mówi dalej.

Ta nagła obecność wszystkich służb sugeruje, że priorytetem mogło być stworzenie odpowiedniego wizerunku dla mediów, a nie faktyczna pomoc mieszkańcom. Wizyta wysokiego rangą polityka mogła mieć charakter bardziej PR-owy niż praktyczny w kontekście zarządzania kryzysowego.

http://x.com/alojjola/status/1836028894824034743

http://nczas.info/2024/09/18/mieszkaniec-glucholaz-ujawnia-to-stalo-sie-po-wyjezdzie-tuska-z-miasta-video/

#usmiechnietapolska #tusk

29

@waldy33,

Teraz

Usłyszycie

Same

Kłamstwa
@waldy33, To kurwa brzmi jak rodem z Chin. Serio. Tam też była powódź z mniej niż roku temu i jedyne o czym myślały tamtejsze władze to propaganda.
@Mitne, bo to jest jak z Chin. Tylko ze gospodarką jesteśmy w dupie, za to propaganda na podobnym poziomie

Wpis został usunięty przez autora