Zacznijmy w końcu mówić głośno o problemach polskich dzieci!nczas.info



11.11.2024

Autor:

Marcin Rola

Dziś zajmę się niezbyt wesołym tematem, bo i z czego tutaj się cieszyć. Niestety, ale jeśli chodzi o dzieci i nastolatki w Polsce, mamy sytuację wręcz tragiczną. Tyle się mówi o psychologach, psychiatrach i pomocy dzieciakom, ale co naprawdę z tego wynika?

Przez ostatnie lata widzimy coraz to pogarszającą się kondycję psychiczną i fizyczną polskich dzieci. Zaburzenia, psychozy, problemy z najprostszymi rzeczami i w końcu otyłość to tylko wierzchołek góry problemów, z jakimi zmierzają się współcześni najmłodsi i ich rodzice. Rzecz jasna winę za to głównie ponoszą osoby odpowiedzialne za wprowadzenie kompletnie bezsensownych restrykcji związanych z tzw. Pandemią COVID-19, dziś wiemy, że wszelkie zamknięcia, blokady, maskowanie i preparatowanie kompletnie nic nie daje, a wręcz przeciwnie wszystkie te kwestie szkodzą.

Przypominam, że na antenie Telewizji wRealu24 mówiliśmy to samo od samego początku trwania tego sztucznego pandemicznego cyrku i praktycznie we wszystkim mieliśmy rację. Lekarze i eksperci medyczni, którzy od lat u nas występują, przewidzieli dokładnie krok po kroku wszystko i niestety nie ma tu się z czego cieszyć. Przejdźmy zatem do twardej matematyki.

Próby samobójcze dzieci i nastolatków w Polsce:

Rok – liczba

2023 – 2139

2022 – 2093

2021 – 1369

2020 – 736

2019 – 853

2018 – 675

2017 – 614

2016 – 372

2015 – 362

Samobójstwa dzieci i nastolatków w Polsce:

Rok – liczba

2023 – 146

2022 – 150

2021 – 127

2020 – 107

2019 – 98

2018 – 97

2017 – 116

2016 – 103

2015 – 119

Przerażające dane! Czas bić na ALARM!

Jak niestety widzimy po danych powyżej, mamy jako kraj problem i to duży. Nie jest to może słynny wirus celebryta, ale uważam, że należy o tym głośno mówić, bo sytuacja będzie nieodwracalna. Jak wiemy, zamknięcia, brak kontaktu z rówieśnikami, brak możliwości pożegnania się z umierającymi dziadkami, zrobiły swoje i jest to główna przyczyna tych tragicznych liczb, ale nie zapominajmy o przerażającej lewicowej indoktrynacji w szkołach i mediach głównego nurtu.

Rewolucja seksualna, czyli celowa patologizacja najmłodszych?

Ewidentnie od dłuższego czasu widzimy celowe wręcz duraczenie najmłodszych propagandą „LPGRTVAGD” poprzez wyimaginowaną tolerancję i słynne już marksistowskie hasło: „RÓBTA, CO CHCETA”. Pamiętamy dokładnie, co w latach 60. i 70. mówili komunistyczni twórcy tzw. Marszu przez instytucje i rewolucji seksualnej: WASZE DZIECI BĘDĄ TAKIE JAK MY! I to się niestety w tej chwili dzieje. Lewicowa rewolucja trwa w najlepsze, dzieci słyszą od spatologizowanych celebrytów, że nie musisz się jeszcze decydować, czy być chłopcem, czy dziewczynką, masz czas, ewentualnie możesz zmienić płeć. Z całym szacunkiem, ale to jest PATOLOGIA, to nie jest normalne, że chłop chce być babą i na odwrót, i to należy mówić głośno, kochani, bo zaraz nie będzie czego naprawiać. Dlatego, drodzy rodzice, twórcy tzw. Pandemii zrobili grunt pod te zmiany, ale to wyłącznie od Was zależy, jak wychowacie swoje pociechy i komu je oddacie pod opiekę. Zapracowanie, zarobek i konsumpcjonizm nie może być wytłumaczeniem do braku rozmowy, opieki, edukacji i ochrony z waszej strony. Pamiętajcie, że to wyłącznie od was zależy, co jedzą, czego się uczą, co oglądają i co czytają wasze dzieci. Zajmijcie się tym, póki jeszcze jest czas i przypominam jeszcze raz słynne zdanie twórców marksistowskiej rewolucji seksualnej z 1968 roku: WASZE DZIECI BĘDĄ TAKIE JAK MY!

http://nczas.info/2024/11/11/zacznijmy-w-koncu-mowic-glosno-o-problemach-polskich-dzieci/

#dzieci #Polska

14

@waldy33, nic nie wynika z pomocy, ponieważ to mała część dzieci chce się targnąć na życie z ogółu populacji.

Tak samo z dorosłymi, to mały % ogółu populacji, który się boryka z tymi skrajnymi stadiami chorobowymi. Zdrowi nie potrafią sobie tego wyobrazić.

Zacznijmy od tego, że zawsze w Polsce leki będą przestarzałe (poza szprycami na COVID) - np. to co wymyślono na świecie do użycia w 2008 roku, to w Polsce będzie w roku 2017-2018.