Polska w roli podpalacza światawprawo.pl

@wojna #polska #ukraina #rosciszewski #podjudzanie #szczuciedowojny #wprawo

http://wprawo.pl/katarzyna-ts-polska-w-roli-podpalacza-swiata/

W sobotę (18.03.2023) ambasador RP we Francji, Jan Emeryk Rościszewski, oświadczył na antenie francuskiej telewizji LCI: Albo Ukraina obroni swoją niepodległość, albo będziemy musieli wejść do tego konfliktu. Ponieważ nasze główne wartości, stanowiące podwaliny naszej cywilizacji i kultury, będą zagrożone. Dlatego nie będziemy mieli innego wyjścia, jak wejść do tego konfliktu.

Rosyjska odpowiedź była łatwa do przewidzenia i brzmi tak: Polska to podpalacz świata. Dokładnie taki jest przekaz oświadczenia zamieszczonego 19 marca na Telegramie przez Leonida Słuckiego, przewodniczącego Komisji Spraw Międzynarodowych Dumy Państwowej Rosji, który napisał:

Bezpośrednie zaangażowanie Polski w konflikt ukraiński, czy to po klęsce Kijowa, czy przed jego kapitulacją, oznaczałoby, że NATO rozpęta III wojnę światową. To jest prawda, której stolice państw członkowskich Sojuszu nie mogą nie zrozumieć. I jest mało prawdopodobne, aby przyciągnęła ich taka perspektywa, przynajmniej sądząc po oficjalnych oświadczeniach. Tak więc polski ambasador we Francji, pretendujący do roli popa Gapona europejskiego porządku, wyraźnie przekroczył swój „autorytet” próbując przejąć inicjatywę i popchnąć kolektywny Zachód do samobójstwa. Jeśli nie militarnie, to politycznie. Nic dziwnego, że Ambasada RP pospieszyła z wyjaśnieniem słów szefa placówki dyplomatycznej. Chociaż cytat ambasadora z wywiadu dla francuskiej telewizji jest przetłumaczony bardzo przejrzyście i sugeruje podwójną interpretację.

11

@malcolm, jeszcze będzie tak, że wjebiemy się do tej wojny, a NATO się na nas wypnie bo znajdzie sobie jakąś wymówkę prawną 4:34 http://www.youtube.com/live/23QkKHLsbg8?feature=share
@PostironicznyPowerUser, USA i NATO mają pewien realtywizm wpisany w strategię.

Reżim na Kubie liczył na ochronę USA. Reżim padł, USA nie pomogło pomimo, że miało i ma do dziś dużą baze wojskową na Kubie...................