@GOFER, wczoraj była ciekawa audycja w radiu 357 w skrócie.Tylko atom,a wiatraki i panele fotowoltaiczne nie mogą być głównym źródłem energii w PL bo ich uzyski energetyczne są niestabilne w czasie.
@Dps, tak. Autor postawił sobie fałszywą tezę,. Przecież nie chcemy mieć 100% OZE. Będziemy budować elektrownię atomową z tego m.in. powodu.
im więcej tych wiatraków w kraju postawimy zarówno na lądzie, jak i na morzu, to tym będzie lepiej, ponieważ rozwiążą one już na wieki nasze wszelkie problemy energetyczne.
Nie znam żadnego eksperta od energetyki, który tak twierdzi. Mówią jedynie, że OZE powinno być uzupełnieniem w miksie energetycznym, ale nie jest gwarantem bezpieczeństwa energetycznego.
@szatanista, nie do końca rozumiem z czym sobie pościeliliśmy? Że płacimy tanio za energię z węgla, któego mamy pod dostatkiem i dla którego mamy infrastrukturę?
@Dps, nie płacimy tanio za energię z węgla. Dopłacamy z budżetu do kopalń. I nie mamy go pod dostatkiem bo kupujemy interwencyjnie węgiel z Rosji, Australii czy Chin. To, że jest gdzieś tam głęboko, nie oznacza, że opłaca się go wydobyć.
prawdabezfalszu
0
szatanista
1
Dps
0
szatanista
0
Nie znam żadnego eksperta od energetyki, który tak twierdzi. Mówią jedynie, że OZE powinno być uzupełnieniem w miksie energetycznym, ale nie jest gwarantem bezpieczeństwa energetycznego.
Dps
0
Elektrownia jądrowa to pewno z 8-10 lat.
Co mówią eksperci?
szatanista
0
Dopłacać do kopalń, robić skupy interwencyjne z Australii czy Chin. Nie ma wyjścia. Jak sobie pościeliliśmy tak się wyśpimy.
Konto usunięte0
Dps
1
Nie do końca rozumiem
szatanista
0
Dps
1
Rozumiem, że jesteś przeciwko dopłacaniu do kopalń a nie do taniego węgla z Rosji i Australii
mtelisz
1
Dopłacanie do OZE jest cacy.
A może tak bez lewackich pomysłów pozwolić rynkowi regulować ceny.
O NIE!!!
Na to miłośnicy regulowania nawet długości kutasa nie mogą się zgodzić. O nie.
Bo przecież wtedy nie będzie można trzymać ludzi za pysk i decydować o ich być lub nie być.
Konto usunięte1
mtelisz
1
Rozwiąże.
Jeśli zawartość CO2 spadnie poniżej 0,2% zatrzyma się wtedy fotosynteza i nie będzie roślin. A jak nie będzie roślin ...
O tym milczą lewacy bo nie pasuje do ich pomysłu na trzymanie za pysk innych.