"Świat coraz bardziej pochłaniają radości banalne, materialne lub po prostu zwierzęce. Zamyka się on w sobie, by zachować lub zdobyć jak najwięcej. Każdy żyje sam dla siebie, pozwala by jego życie rodzinne i państwowe zdominował ciągły egoizm, który przemienił ludzi w nienawistne, rozjątrzone i chciwe wilki bądź w zepsute ludzkie śmiecie.https://www.fintechfutures.com/files/2018/05/Heaven-FOT-1.jpg
Możemy wyjść z tego upodlenia jedynie drogą gigantycznej naprawy moralnej, od nowa ucząc ludzi miłości, poświęcenia, życia, walki i umierania za wyższy ideał. W epoce gdy ludzie żyją tylko dla siebie, setki i tysiące ludzi muszą żyć nie dla siebie, ale dla zbiorowego ideału, z góry zgadzając się dlań na wszelkie ofiary, wszelkie upokorzenia i wszelkie bohaterstwo.
Nikt nie zaczyna ni stąd ni zowąd kłamać bądź łamać wszelkich praw moralnych, naturalnych i nadprzyrodzonych czy po prostu praw pisanych. W jeden dzień nie sposób dojść do tego, by obłudnie lekceważyć, mówić tylko niedomówienia czy kłamać używając wielkich słów. To zdumiewające wykoślawienie sumień, które dziś zadziwia, przeraża lub przybiera pozę sarkastycznej wyższości, jest tylko końcem długotrwałego procesu upadku ludzkich cnót.
Jedyne co się liczy, to wiara, płomienna ufność, całkowite wyzbycie się egoizmu i indywidualizmu, dążenie, by całym sobą służyć - bez względu jak niewdzięczna będzie to służba, bez względu gdzie, bez względu jak - sprawie przerastającej człowieka, która domaga się wszystkiego, niczego w zamian nie obiecując.
Liczą się tylko zalety duszy, drżenie, dar całkowity, pragnienie, by postawić ideał ponad wszystkim, całkowicie bezinteresownie. Nadchodzi godzina, gdy dla ocalania świata potrzeba będzie garść bohaterów i świętych, którzy dokonają Rekonkwisty."
Leon Degrelle "Płonące Dusze"
#degrelle #jfe #4konserwy
Brak komentarzy. Napisz pierwszy