Taka mnie myśl naszła. Załóżmy optymistyczny wariant, że za kilka dni/tygodni/miesięcy Ukraina dogada się z Rosją, konflikt się zakończy i ludzie zaczną wracać do swoich domów... do swoich ubezpieczonych domów, samochodów czy innych wartościowych rzeczy... za zniszczenie których nie dostaną od ubezpieczyciela złamanego grosza! #takaprawda
#sleevecontent #gownowpis
#sleevecontent #gownowpis
Konto usunięte2
Ubezpieczenie ma wylaczenia i wojna jest jednym z nich
Eugeniusz
4
Znajomy ojca miał np. samochód ubezpieczony od pożaru, ktoś mu go spalił, a ubezpieczalnia wykręcała się, że to nie pożar a atak terrorystyczny więc się nie kwalifikuje.
Sleeve
0
Eugeniusz
0
borubar
3
No przyszedł ulewny deszcz i zalało, czyli była powódź, a od czego niby jest takie ubezpieczenie? że sąsiad z góry zaleje jak nie ma sąsiada z góry?
Historia jest o tyle znana, że właściciel fabryki mebli budował w tym czasie zamek (słynny zamek w Łapalicach) i po tej akcji z ubezpieczeniem firma mu zbankrutowała więc nie miał za co zamku dokończyć dlatego od 20 lat stoi taki niedokończony w surowym stanie, nieco już podniszczonym i turyści zwiedzają go jak by to była jakaś ruina średniowiecznej budowli.
sharkando
2
HerbaMate
8
okejki
1