Cezary Gmyz: W Niemczech nie ma wolności słowa. Ludzie żyją tam w strachumagnapolonia.org

Podnoszenie w Niemczech kwestii dotyczącej tego, czy homoseksualiści mają prawo do zawierania małżeństw lub adopcji dzieci jest czymś niedopuszczalnym. W zgodnej opinii niemieckich elit takie prawo im się należy. Nie ma tam wolności słowa – powiedział Cezary Gmyz, dziennikarz „Do Rzeczy” i korespondent TVP w Berlinie. W rozmowie z Michałem Racho…
#niemcy #wolnoscslowa #berlin #homoseksualizm #lgbt

40

@Michwsek, Takie "uciszanie" ludzi przez strach to znane metody i wystarczy do historii sięgnąć żeby zobaczyć do czego to doprowadza.
To nie sprawi, że ludzie zmienią poglądy i nagle zaczną akceptować LGBT i wszystkie jej kolejne formy. Tylko sprawi, że Ci ludzie będą siedzieli cicho. Nie podniosą głosu sprzeciwu nawet jak padną pomysły rozwijania tych ideologii o nowe litery. No chyba, że zobaczą że inni też się zaczynają buntować, ale zawsze ktoś musi pierwszy krzyknąć i się narazić. Wystarczy tych głośniejszych uciszyć a reszta będzie grzeczna. Psychologia tłumu.

W chwili obecnej nikomu nawet się nie śni zgoda na związek między dorosłą osobą i dzieckiem.
Jest to tak absurdalne, że sami lewacy się śmieją i wyzywają od foliarzy jak ktoś mówi o tym, że to doprowadzi kiedyś do czegoś takiego.
Jeżeli lewacy ubiorą to odpowiednio w słowa i powiedzą, że dzieci też mogą kochać dorosłych i nie można im tego zabraniać, to kto wie czy też tego nie wprowadzą kiedyś. Przecież w Islamie normalnie dorośli biorą ślub z dziećmi. A przecież Islam też jest mile widziany w Europie.

Dlatego ważne jest byśmy mieli wolność słowa. Bym miał prawo powiedzieć, że nie lubię LGBT i nie chce by im zwiększano prawo. Mam prawo to mówić i nie być za to karany. I nie mówię żeby od razu atakować faceta przebranego za babę czy wyśmiewać, ale trzeba postawić jasno granicę między normalnością a zboczeniem.
@jabolsy, ty się dokształć. Odłam niemieckiej lewicy w latach 80 chciał znieść kryminał za pedofilię. Takie to były rewolucyjne czasy, żadne idee nie były zbyt zakręcone. Punkom i hipisom, którzy nagle dostali się do polityki wydawało się, że tworzą świat na nowo. Jednak zdrowy rozum zwyciężył, główny ideolog pedofil żyje chyba gdzieś we Francji.
@Eintopf, to była Partia Zielonych "Die Grünen". Dzisiaj siedzą w Bundestagu.
@Populus, właśnie. I żadnemu durniowi nawet do łba nie przychodzi, żeby legalizować pedofilię.
@Eintopf, poczekaj a zobaczysz przychodzi do łba czy nie
@Eintopf, A no dzięki za info bo o tym nie słyszałem. Nie chce tutaj się bawić w gdybania.
Mam szczerą nadzieję, że masz rację i nikomu więcej nie przyjdzie do łba coś takiego, a nawet jeśli to ludzie szybko go osądzą.
@Michwsek, a oprócz tego nie wolno posługiwać się symbolami nazistowskimi. Nie wolno zajmować lewego pasa, masz czas na manewr wyprzedzania i z powrotem na prawy. Jest jeszcze kilka innych różnych zakazów. Ciężko żyć...
@Eintopf, No sorry jak powiesz, że nie lubisz chrześcijan i najchętniej byś zlikwidował wszystkie kościoły to nie wywalają Cię z roboty i dopóki tego nie wykrzyczysz na mszy tylko powiesz o tym w towarzystwie czy napiszesz na twitterze to najprawdopodobniej nic Ci się nie stanie.
A jak powiesz, że się nie zgadzasz z ideologią LGBT i uważasz, że zgoda na związki partnerskie to głupota, to prawie na pewno polecisz z pracy. I fala hejtu się na Ciebie posypie.
A co z wolnością słowa i przekonaniami?
@jabolsy, nie.
Zwolnienie z pracy to nie w kij pierdział (w Niemczech). Musisz mieć naprawdę dobry powód, żeby kogoś z roboty wywalić a nawet wtedy nie będzie tanio. Jak w robocie powiesz, że nie zgadzasz się z "ideologią LGBT" to cię nikt nie zrozumie, bo tutaj takie pojęcie nie istnieje. Jest za ogólne i może zawierać wszystko, więc nikt z rigczem nie będzie z tym dyskutował.

Jak powiesz, że związki partnerskie to głupota to na pewno będą dziwnie patrzeć. Ponieważ takie związki istnieją, od wielu lat, i są taką samą głupotą ja każde inne małżeństwo. Po co dyskutować z faktem dokonanym?
@Eintopf, aha, nikt Cię nie zrozumie i nie będzie dyskutować? No nie będzie dyskutować, tylko Ci powie że "solche Meinung ist gegen unsere Firmenphilosophie, deswegen können wir Sie nicht weiter beschäftigen." Ah, i do tego zaraz nazwą Cię homofobem i nazistą. Potem możesz iść vor Arbeitsgericht. Wypróbuj i powiedz coś przeciw, to pogadamy.
@Populus, welche Meinung?
Jeżeli zaczniesz w firmie wyzywać kolegów od zboczeńców, odmawiać im praw ludzkich i społecznych, to się nie dziw, że Cię kierownictwo wypieprzy. Szefowstwo musi dbać, żeby przedsiębiorstwo funkcjonowało.
@Eintopf, w jakiej branży Ty pracujesz? Może jak na hali produkcyjnej, to ujdzie Ci to na sucho. Nie trzeba nikogo wyzywać. Wystarczy powiedzieć, że jesteś przeciwko aby geje adotoptowali dzieci. Jak będziesz miał 'szczęście" to dostaniesz gó…..nianą robotę na drugim końcu firmy, a jak nie, to możesz szukać nowej roboty.
@Populus, jestem informatykiem.
Stwierdzenie, że jesteś przeciwko adopcji dzieci przez homoseksualistów jest tutaj po prostu niezrozumiałe. Mnóstwo par homoseksualnych posiada dzieci, często z poprzednich związków, z przed coming-out. Znacznie więcej przypadków molestowania jest w heteroseksualnych związkach patologicznych (lub raczej gorzej zarabiających i słabo wykształconych).

Jeżeli występujesz przeciwko praktycznie obowiązującym regułom społecznym to się nie dziw, że zostaniesz z tego społeczeństwa wykluczony. Tak samo jak zaczniesz jeździć pod prąd samochodem to zostaniesz wykluczony z ruchu drogowego.

Paralela z ruchem samochodowym jest ciekawa wg. mnie. Zastanawiałeś się dlaczego w Niemczech jeździ się normalnie? Bo jednak większość stosuje się do przepisów. W Polsce większość jeździ jak chce, stąd taka dzicz.
@Eintopf, tu chodzi o wolność słowa, a nie o jazdę samochodem.
@Populus, zgadza się. Jeżeli w "Firmenphilosophie" stoi, że są otwarci i tolerancyjni oraz, że będą zapobiegać wszelkim przejawom dyskryminacji to może jednak Ty zmień firmę? Nie ma i nigdy nie było wolności słowa w firmie. Każdy zawsze udaje, chodzi o to żeby zarobić pieniądze.
@Eintopf, W Niemczech zwalniają z pracy za udział w demonstracji antysystemowej. Uczestnicy spędów #BLM zbierali natomiast medialne pochwały.
https://www.achgut.com/artikel/kuendigung_nach_teilnahme_an_anti_corona_demo
@czarny_pies, nie lubię sportu, nie chodzę na wydarzenia, nie oglądam w tv, nie interesuję się. Ale jednak pewne aspekty są mi znane. W linkowanym przez Ciebie materiale wywalili z ligowej drużyny sportowca. Sport, pomimo tego, że zawodowy, chyba jednak różni się trochę od pracy na produkcji. Wydaje mi się, że wobec piłkarzy, którzy manifestują swoje poglądy polityczne podczas meczu też wyciąga się konsekwencje. Taka branża. Podsumowując: twierdzenie, że za udział w demonstracji traci się pracę nie dotyczy ogółu społeczeństwa.
@Eintopf, ciekawe, że Gündogana nie wyrzucili z reprezentacji.
@Populus, nie znam gościa.
@Eintopf, Rozumiem, że w Niemczech może prawo pracy działa inaczej i ciężej jest kogoś wyrzucić, ale przecież zawsze to można zmienić. A praktyki zwalniania za poglądy są znane w innych krajach. Nawet w Polsce był przecież przypadek taki w IKEA. Więc myślę, że i w Niemczech to nie problem. Z resztą koledzy wyżej powiedzieli, że jednak potrafią zwalniać za udział w demonstracji antysystemowej.

A co do reszty to rozumiem, że mogą dziwnie patrzeć i dla nich to coś normalnego.
I mają prawo tak uważać. A ja mam prawo uważać inaczej. To jest właśnie demokracja.
Najgorsze co można robić to próbować zmienić czyjeś poglądy siłą czy zastraszaniem.
A to czy warto dyskutować z nimi to inna kwestia.
@jabolsy, właśnie o to chodzi. Nikt nie będzie zmieniać Twoich poglądów, najwyżej wezmą cię za dupka. Prawdopodobnie wylecisz z pracy przy najbliższej okazji, nikt nie che pracować z dupkami
@Eintopf, Łee myślałem, że tu jakaś dyskusja na poziomie, a Ty widzę sobie jajcujesz. Ciekawe co jak Ty byś trafił na szefa który jest przeciwny LGBT.
A by dowiedział się, że jesteś ich zwolennikiem i by wziął Cię za dupka?
Też byś poleciał tylko za to, że nikt nie chce z dupkami pracować bo byłbyś w mniejszości w robocie. Wszyscy by uważali Cię za dziwoląga który wspiera zboczeńców. To już by tak fajnie nie było. Z pewnością byś walczył o swoje prawa do wyrażania opinii bo byś się czuł oszukany.

To nie poglądy czynią Cię dupkiem tylko to czy jesteś w stanie dyskutować na poziomie z kimś bez obrażania kogoś czy podnoszenia głosu. Ktoś komu zaczyna brakować argumentów to często kończy rozmowę wyzywając kogoś od dupków, homofobów czy rasistów. I taka osoba uważa, że wygrała dyskusję i jest lepsza. Mało tego uważa, że wyzywanie kogoś w ten sposób to nic złego. Jak ja bym o kimś kto wspiera LGBT powiedział zboczeniec to by była afera i sprawa w sądzie. Ale jak się wyzywa od homofoba to przecież nic złego bo on jest przecież przeciwny LGBT. A jak już masz łatkę homofoba to nikt się z Tobą nie liczy. Spadasz na margines i czego byś nie mówił to fuj.. W ten sposób Lewica przesuwa powoli granicę na swoją stronę.
@jabolsy, no to jest świetna okazja do eksperymentu społecznego. Niech polscy przeciwnicy zostawią niemieckie LBGT w spokoju na, powiedzmy, 20 lat. Wg. takich Cezarów Gmyzów będzie Sodoma i Gomora. Ja uważam, że i tak będzie lepiej niż w Polsce.
@Eintopf, Taki eksperyment społeczny prowadzi w przyśpieszonym tempie Szwecja która słynie ze skrajnego zbaczania w lewo i czy jest lepiej? Sodomy i Gomory może nie ma ale wszystko co dotyczy seksualności się skomplikowało.

Pojawiły się problemy z takimi prostymi rzeczami jak toalety chociażby. Toalety neutralne płciowo "gender neutral".
Problemy z szatniami na basenach i tym gdzie przydzielić transseksualnego faceta czy całą resztę płci. Powstało dużo prawnych absurdów takich jak zmiana płci i czerpanie z tego korzyści.
W sporcie też pojawiły się problemy czy facet który się traktuje kobieta może brać udział w zawodach kobiecych.
Czy kobiety które są w trakcie zmiany płci mogą brać udział w zawodach bo są na terapii sterydowej.
Szwecja cierpi na spory problem gwałtów. Między innymi z powodu masowym przyjmowaniem imigranów. Mają do tego powodu problemy z gwałtami, że musieli zmienić prawo tak by zgoda na seks musiała być jasno wyrażona.
https://amnesty.org.pl/szwecja-zmienia-definicje-gwaltu/
Wcześniej nie było w ogóle potrzeby poruszania tego tematu. Teraz nawet u nich pojawiają się specjalne aplikacje do zgody na seks O stefach NO GO nawet nie wspominam.
@jabolsy, mieszasz dwa tematy. Gwałty dokonywane przez imigrantów nie mają wiele wspólnego z adopcją dzieci przez homoseksualistów. Imigranci będą gwałcić niezależnie od tego ile dzieci (albo czy w ogóle) zaadoptują pary homoseksualne.

Ja nie pisałem, żeby robić eksperymenty z imigrantami.
@Eintopf, No z imigrantami się rozpędziłem.
Ale no generalnie cala reszta dotyka aspektów wielopłciowości, seksualności i całego LGBT.
Co do adopcji dzieci to już wynika z moich przekonań.
Uważam, że osoby które mają problem ze swoją seksualnością, nie wychowają dobrze dzieci. Ale to temat rzeka i możesz mnie bombardować różnymi badaniami znanych psychologów, że się mylę, ale to jakoś mnie nie przekonywuje. Liczę, że inne kraje to przetestują i dopiero za te kilkanaście lat będzie można oceniać zmiany pokoleniowe
@jabolsy, tylko, że sporo homoseksualistów nie ma żadnego problemu ze swoją seksualnością. Po prostu wolą facetów/baby. Jeden lubi chude blondynki, inny ulane szatynki a trzeci facetów albo kozy. Zawsze tak było, przynajmniej od czasów udomowienia kóz.