Jak już wiecie, dzisiaj jest 409 rocznica "Hołdu Ruskiego", Wasyl Szujski co prawda zdetronizowany ale jednak Car moskiewski złożył Zygmuntowi III Wazie przysięge wierności wraz z braćmi. Teoretycznie jest to dla nas bardzo radosna rocznica, mnie jednak trochę irytuję. Zygmunt III nie wykorzystał tej sytuacji, pertaktacje Żółkiewskiego z bojarami przyniosły okupacje kremla, owy hołd i umowę, wedle której syn Zygmunta III miał zostać nowym carem rosyjskim, a bojarzy stać czymś na wzór szlachty. Oczywiście Zygmunt słowa nie dotrzymał i swojego syna nie przysłał, stwierdził że to on czapke Monomaha chcę mieć dla siebie, dodatkowo zwlekając z wjazdem na kreml z armią. Tym sposobem znużeni bojarzy i lokalni kniaziowe zaczeli swoistą rewoltę przeciwko Polakom, sam Żółkiewski rozgoryczony tym, że jego starania poszły na marne nie brał już udziału w obronie/odbijaniu kremla i udał się na południowe rubieże Rzeczpospolitej. To jest jednym z powodów dla których uważam, że Zygmunt III Waza był jednym z najgorszych królów polskich i to mimo tego, że za jego panowania posiadaliśmy największe terytorium. Była szansa na włączenie rosyjskich bojarów jako 4ty naród, a wyszło tak, że po 200 latach ci sami bojarzy urzędowali w warszawie.
#historia #rocznica #rzeczpospolitaobojganarodow #sladamirzeczpospolitej #polska