@johny11palcow, ciemna strona szkoły tak jakby tam były jakieś jasne. poza tym znów wałkowanie tego tematu? szkoła w obecnej formie jest do zaorania w całości
@johny11palcow, system pruski i paski to rak współczesnego szkolnictwa. Wcześniej jeszcze dochodziła testomania.
Poza tym zjebane jest to, że każda ocena ma prawie taki sam wpływ na ocenę końcową (przynajmniej tak u mnie było, byli nauczyciele, co od tego stanowili wyjątki).
Poza tym zjebane jest to, że każda ocena ma prawie taki sam wpływ na ocenę końcową (przynajmniej tak u mnie było, byli nauczyciele, co od tego stanowili wyjątki).
@Przybywam_z_Twittera, Przyznam szczerze, że dziwi mnie to co napisałeś,, ponieważ podczas całego swojego procesu edukacji tylko raz spotkałem się z takim podejściem. Cały czas nauczyciele czy to w szkołach czy na uczelni traktowali oceny zależnie od tego za co były wystawione i zawsze klasówka czy kolokwium było najważniejsze przy ustalaniu oceny końcowej.
Szkoda i trochę przykro się czyta, że w części szkół nadal jest wystawianie ocen na bazie średniej ze wszystkiego...
@johny11palcow, ogólnie było tak, że klasówka przeważała (gdy nie mogła, to ewentualnie plusy za aktywność), ale przeważnie w szkole była średnia ze wszystkiego.
PostironicznyPowerUser
0
poza tym znów wałkowanie tego tematu? szkoła w obecnej formie jest do zaorania w całości
Przybywam_z_Twittera
1
Poza tym zjebane jest to, że każda ocena ma prawie taki sam wpływ na ocenę końcową (przynajmniej tak u mnie było, byli nauczyciele, co od tego stanowili wyjątki).
johny11palcow
0
Szkoda i trochę przykro się czyta, że w części szkół nadal jest wystawianie ocen na bazie średniej ze wszystkiego...
Przybywam_z_Twittera
0