Jednomyślność w głosowaniu nad akcesją Finlandii do NATO została złamana za sprawą dwóch posłów, Winnickiego i Brauna. Winnicki przyznał się, że pomylił głosowania. Braun natomiast wstrzymał się tłumacząc to tym, że Finom i Szwedom źle nie życzy.
Nie rozumiem zachowania posła, który określa sam siebie jako reprezentanta polskich interesów, po czym wstrzymuje się od głosowania, które jest zgodne z polskim interesem i bezpieczeństwem narodowym.
Jest tylko jeden kraj, dla którego taka sytuacja będzie niekorzystna. Tym krajem nie jest Polska. Nie jest to także Finlandia czy Szwecja.
#polityka #nato #finlandia
Nie rozumiem zachowania posła, który określa sam siebie jako reprezentanta polskich interesów, po czym wstrzymuje się od głosowania, które jest zgodne z polskim interesem i bezpieczeństwem narodowym.
Jest tylko jeden kraj, dla którego taka sytuacja będzie niekorzystna. Tym krajem nie jest Polska. Nie jest to także Finlandia czy Szwecja.
#polityka #nato #finlandia
Konto usunięte2
Najpierw ostentacyjna zabawa w speedrun w byciu wyrzuconym z obrad za brak maseczki. W mojej opinii robiona tylko ze względów marketingowych, żeby znaleźć niszę na zagospodarowanie jej swoimi zwolennikami. W tym przypadku był to "specyficzny" margines spośród antysanitarystów. Oczywiście to nie jest tak, żebym popierał reżim sanitarny, ale uważam, że jest mnóstwo bardziej skutecznych (i mniej widowiskowych) rzeczy, które można było w tym czasie robić. Moim zdaniem tym samym zaprzeczył on zupełnie słusznym tezom, które głosił opowiadając o XIX wieku. Tezom głoszącym, że zamiast się pchać na barykady, należy pracować organicznie i powoli budować swoją pozycję jako naród.
Potem sprawa z Jaszczurem, za którym się wstawił. Rozumiem co prawda, że część zarzutów względem niego była kompletnie absurdalna, tym niemniej Jaszczur zdecydowanie nie jest człowiekiem, o którym można by było powiedzieć, że reprezentuje polskie interesy (choćby popierają mordowanie nienarodzonych).
Od czasu wybuchu wojny na Ukrainie już kompletnie odleciał i sprawia wrażenie zupełnie nieprzewidywalnego człowieka. Nie wiadomo już, o co mu chodzi i do czego zmierza.
Nie wiem, czy to wszystko znowu jest zagrywka marketingowa, rezultat jakiejś traumy, czy potwierdzenie stereotypu o starych pannach/kawalerach.
Konto usunięte1
Polacy stają się skurwiałym i konformistycznym społeczeństwem... Może o to Braunowi chodzi, żeby się temu przeciwstawić, albo co... Kto wie?
berni
0
Macer
1
wiktor
5
Konto usunięte2
wiktor
2
Konto usunięte1
wiktor
1
Konto usunięte0
Katakume
6
Konto usunięte0