Kwestia ruska utonie w morzu rosyjskim, Rosja Ukrainy się nie wyrzeknie, gdyż bez Ukrainy nie byłoby Rosji. Oderwanie od niej Ukrainy to odcięcie jej od spichrza, który w latach nieurodzaju karmi centralne gubernie, to odcięcie jej także od Morza Czarnego, którędy prowadzi droga nie tylko do Konstantynopola, lecz także na Kaukaz, do Baku, do nafty. Cała >>samostijna Ukraina>> to humbug i w dodatku humbug wyrobu austriacko-niemieckiego. Polski interes polega na tym, żeby Rosja nigdy nie przekroczyła Zbrucza, nigdy nie przeszła przez dzisiejsze słupy graniczne od strony Podola i Wołynia.
Roman Dmowski
https://www.aan.gov.pl/tworcyniepodleglosci/assets/images/skan740-2000x3180-800x1272.jpg
#dmowski #jfe #ukraina

23

@JFE,
Polski interes polega na tym, żeby Rosja nigdy nie przekroczyła Zbrucza, nigdy nie przeszła przez dzisiejsze słupy graniczne od strony Podola i Wołynia.
A jednak przeszła. I teraz polski interes jest taki aby Ukraina pozostała Ukrainą a nie rosyjską wydmuszką pokroju Białorusi.
@reflex1, owszem, natomiast narracja pt "pomagajmy Ukrainie wszystkim, co tylko mamy pod ręką, bo po niej przyjdzie kolej na Polskę" to bzdury, krzewione dziś przez wielu naiwniaków
NATO to nie jest jakaś tam unia europejska, tylko poważny sojusz wojskowy, do którego przynależymy, dlatego nic wielkiego nam nie grozi, tak jak nie grozi Francji czy Niemcom
To po prostu nie jest nasza wojna
@JFE, Pełna zgoda. Ja nie mam na myśli wysyłanie polskich żołnierzy na Ukrainę, ale niepodległej Ukrainy trzeba bronic wszystkimi innymi dostępnymi środkami. Bo Niemcy, czy Francja mogą mieć to w dupie, Polska nie, bo taki bufor jest nam potrzebny.
Bo Niemcy, czy Francja mogą mieć to w dupie, Polska nie, bo taki bufor jest nam potrzebny.
@reflex1, Bez tego buforu żyje chociażby północno-wschodnia Polska, ja też wolałbym na wschodzie mieć pas ukraiński, niż sowiecki, niemniej patrząc po reakcjach i zachowaniu możnych tego świata, to wszyscy starają się Putinowi iść na rękę
@JFE, No ale przyznasz ze Kaliningrad z brakiem dostępu do reszty Rosji nie stanowi takiego zagrożenia jak bezpośrednie graniczenie z całością Rosji.
I czy idą Putinowi na rękę? No nie do końca się z Tobą zgodzę. Większość jednak mu się stawia. Deklaracja Szwecji, czy Finlandii świetnie to pokazuje. Reakcja (tak wyśmiana w polskim internecie) Czech również.
@reflex1, Szwecja, Finlandia, Czechy…..
ja bym wolał usłyszeć jasne stanowisko ze strony Niemców
@reflex1, Problem w tym, że to m.in. dzięki nam Białoruś została rosyjską wydmuszką. Myślimy w większości podobnie, ale jak morawiecki zacznie na Ukrainie robić wiosnę ludów, tak jak na Białorusi, to za ten nasz polski interes będziemy się mogli co najwyżej pomodlić...
@Tyfon, No tak nie do końca nasza wina. Baćka to jednak dyktator i ciężko takiego przekonać. Ukraina jaka jest, taka jest ale jednak to nie batustan pokroju właśnie Białorusi. Z tego obecnego gówna da się ulepić normalne państwo. Z Białorusi ni chuja.
@reflex1, Ja pisząc -między innymi miałem właśnie na myśli -nie do końca nasza. Przekonać Baćkę do czegokolwiek pewnie się nie da, ale jeśli pamiętasz to od lat 90' nikt nigdy tak na prawdę nie próbował, a z samej Białorusi robi się państwo wrogie Polsce, chociaż to z nimi nigdy nie mieliśmy żadnego większego zatargu.
Co do tego co jest większym batustanem, to bym się spierał. Jedyna duża różnica to że na Białorusi jest monopol na władzę, a na Ukrainie oligopol oligarchii.
@Tyfon, Ale Ukraina wpadając w tryby „Zachodu” w końcu odejdzie od, jak to nazwałeś, oligopolu, bo jest tam jakaś minimalna chęć tego ze strony tak i części polityków i większości społeczeństwa. Białoruś to zupełnie inna liga. Tam może i większość społeczeństwa też by chciała ale warunki polityczne tam obowiązujące wykluczają takową możliwość (co pokazały ostatnie protesty). Tak więc w skali batustanu Białoruś bije wszystkie państwa Europy (no, może Naddniestrze jeszcze może startować).
@reflex1, To już drobnostki. Różnice poglądowe na to co gorsze, a co lepsze w naszym mniemaniu są bez znaczenia. Różnie bywało, ale jakoś szczególnie nie przyczyniliśmy się do tego żeby było lepiej, a wręcz na odwrót i mnie to po prostu wqwia.
@Tyfon, Różnice między Białorusią a Ukrainą nie nazwałbym drobnostką.
I to ze zjebaliśmy z Białorusią to nie znaczy ze mamy również zjebać z Ukrainą.
@reflex1, Wiem. Po prostu uznałem, że nie ma sensu się rozpisywać i walnąłem myślowego skróta
Jak w tej piosence: "…co ma być, to będzie, niebo znajdę wszędzie..". Pozdro i spokojnej nocy tam w tej Helwecji
@Tyfon, Dzięki wielkie ale w Helwecji to są tylko spokojne noce a nawet czasy.