Kałachy, Beryle, MWS ZMT, MSBS Grot, CZtki, Raguny, Tantale, i te podobne.

Co myślicie o posiadaniu broni, tudzież jej wyrobu przez przeciętnego kowalskiego? Jutro postaram się przygotować coś tutaj wraz z moim mikro hobby, czyli tworzenie "broni teoretycznej" czyli takiej co na papierze zdaje się jest możliwa a w rzeczywistości? kto wie.
Owszem jedna kwestia broń posiadać, zaś druga ją wytwarzać. A może to po prostu kwestia jakiś szkoleń, może zajęć całorocznych albo przynależność do np OT albo wojska? Może kwestia obyczaju i zwyczaju (kultury społęcznej i osobistej?). Bo jak to wiadomo "Tam gdzie broń pospolita, tam grzeczność ludzka wita."
#broń #polityka #kultura

Co myślicie o posiadaniu broni, tudzież jej wyrobu przez przeciętnego kowalskiego? Jutro postaram się przygotować coś tutaj wraz z moim mikro hobby, czyli tworzenie "broni teoretycznej" czyli takiej co na papierze zdaje się jest możliwa a w rzeczywistości? kto wie.
Owszem jedna kwestia broń posiadać, zaś druga ją wytwarzać. A może to po prostu kwestia jakiś szkoleń, może zajęć całorocznych albo przynależność do np OT albo wojska? Może kwestia obyczaju i zwyczaju (kultury społęcznej i osobistej?). Bo jak to wiadomo "Tam gdzie broń pospolita, tam grzeczność ludzka wita."
#broń #polityka #kultura
sharkando
0
Boguslav
0
niebieski
1
Konto usunięte2
W czasach antyku tylko niewolnicy nie mogli jej posiadać.
To nasuwa mi pewne pytanie.
Czy z punktu widzenia klasycyzmu mamy w kraju tylu niewolników i nieudaczników, ilu przeciwników posiadania broni?
Bez urazy dla wymienionych. To nie moje zdanie, a raczej heheszki historii.
remos
0
….znaczy
te spodnie.
niebieski
0
Konto usunięte1
Nie do końca jednak zgodzę się z tym co napisałeś na końcu.
Ludzie o różnych statusach społecznych mają różne priorytety i aspiracje.
Wg mnie to całkowicie nietrafione stwierdzenie, że cesarzowi żyłoby się lepiej dzisiaj jako niewolnik, bo w zimie byłoby mu cieplej w tyłek dzięki centralnemu ogrzewaniu na prąd. Przynajmniej jeśli mówić o tych władcach, których dzisiaj nazywamy mądrymi. Ci o których dziś mówi się, że byli głupi zazwyczaj spędzali czas na rozpływaniu się w luksusach.
No i w pewnym sensie niewolnikom 2 tysiące lat temu żyło się lepiej niż dzisiejszym "niewolnikom" i być może nawet części rządzących. Np. dach nad głową mieli zapewniony i nie musieli się martwić, że wylecą pod gołe niebo w razie nieopłacenia rachunków za ten prąd z centralnego.
Wystarczyło dobrze pracować i słuchać pana, czyli nic czego dzisiejsi niewolnicy by nie robili.
Różnice w stopie życiowej? Czy to nie czasem powód, dla którego dzisiejsi niewolnicy nie chcą mieć broni? Bo wolą mieć ciepło w tyłek i pod dostatkiem nowoczesnych gadżetów na miarę XXI wieku. Pomijając te, na które cesarz nie pozwala
niebieski
1
Konto usunięte0
W tym wypadku technologia oprócz możliwości przedłużania życia sprawiła też, że mamy jeden powód więcej do leczenia się. Coś za coś.
A z tymi gladiatorami to podobno różnie bywało. Był taki jeden o imieniu Flamma, który kilka razy odmawiał przyjęcia wolności tylko po to, żeby dalej moc występować na arenach.
Jeden podobno nawet doczekał się bicia monet ze swoim wizerunkiem, ale nie pamiętam imienia.
niebieski
0
Konto usunięte0
niebieski
0
Boguslav
0
Tutaj tkwi pańki błąd. Postęp materialny, dobrobytu, jest postępem naturalnym wręcz niemal poza ludzkim, bowiem jest to zwyczajnie skutek rozwoju samych ludzi na podstawie że żyje on w miejscu gdzie surowiec jest pod dostatkiem, i przodkowie coś z tego surowce stworzyli. Technologia itd. To fakt dziejowy, tak jak dobrobyt materialny.
Ale jest inna kwestia która jest bardziej rzeczywista. Sprawa wolności oraz możliwości. Można to opisać w prosty sposób.
Dawno temu było sobie jezioro i twoi przodkowie budowali łodzie i wypływali na jezioro by odkryć tajemnicę duże wyspy która na środku widniała.
Dzisiaj musisz zapłacić za wstęp na teren, oraz wynająć łódź i miejsce postoju, po czym musisz zapłacić za dostęp do wody, oraz samej wyspy, i nie wolno ci za nic tam nocować. Oczywiście o ile nie kupisz licencję.
Jak widzimy dzisiaj wolność i możliwości ludzkie zostały ograniczone do tego ile ktoś ma pieniędzy, w międzyczasie niewolników jest tylko więcej bo istniejemy w systemie ekonomi zależnej, w której jesteśmy jako pracownicy zawsze stratni. Ktoś kto ma milliardy jest nietykalny i robi co mu się dożywotnie podoba. ten kto nie ma tych pieniędzy jest przyciśnięty ogromem ograniczeń i podatny na wszelką przemoc od państwa czy owego bogacza.
Z resztą się zgadzam ale nie bez powodu niemal wszyscy czują że jest coś nie tak i tęksnią nostalgicznie do czasów których nie znają i nigdy znać nie będą, bo widzą i czują że jakaś prawda tam jest. Można powiedzieć że czują zew wolności
niebieski
1
Mimo wszystko myślę, że dzięki postępowi technicznemu obecnie niewolnikom żyje się lepiej niż cesarzowi w Starożytnym Rzymie (ale postęp techniczny to nie zasługa obecnego systemu tylko tak jak napisałeś - naturalna kolej rzeczy).
Co do tego, co przyczyniło się do przyspieszenia rozwoju ludzkości, to często mówi się, że dzięki zmniejszeniu roli Kościoła wszystko zaczęło się szybciej rozwijać w renesansie i później. Według mnie to bzdura i dziękować należy Gutenbergowi i maszynie drukarskiej (wymiana wiedzy przyspieszyła o rzędy wielkości)
Boguslav
1
zwracam honor
pentakilo
3
Kurwa, jak ja lubię takie argumenty
Do prawa do posiadania broni, dodałbym karę śmierci za najcięższe zbrodnie i obserwowałbym jak społeczeństwo staje się dumne i odpowiedzialne
Boguslav
1