Nikt mnie nie przekona że maseczki nie były do niczego potrzebne.

Pewnego razu kiedy pojechałem na weekend do mojej mamy to ta przed moim odjazdem dała mi paczkę maseczek, żebym mógł je założyć w pociągu czy w sklepie. Ja nie chcąc się wykłócać wziąłem je, ale oczywiście nigdzie ich nie zakładałem, leżały sobie tak u mnie w domu przez dłuższy czas, aż w końcu zupełnie o nich zapomniałem. Aż pewnego dnia kiedy siedząc na kiblu uświadomiłem sobie że nie mam papieru, nagle sobie o nich przypomniałem.
#truestory #heheszki #covid19

20

@Don_Pelayo, ja bym tym chińskim syfem brzydził się nawet dupe podetrzeć, a co dopiero nosić na twarzy

Wpis został usunięty przez autora

uświadomiłem sobie że nie mam papieru, nagle sobie o nich przypomniałem
@Don_Pelayo, i co? Założyłeś i papier się pojawił?
@Don_Pelayo, haha, niezły zwrot akcji

ja jeszcze nie wyrzucam, bo przydadzą się na jesień
@Thanos, Albo na rozwolnienie
@Thanos, W sensie, że na jesieni zabraknie dostaw papieru?