Z racji faktu, że doktor Tomasz Greniuch od jutra obejmie funkcję dyrektora Instytut Pamięci Narodowej we Wrocławiu, po stronie demoliberalnej wylał, jak zwykle zresztą, żydowski jad. Warto sobie parę rzeczy uświadomić:
- Nie jest człowiekiem wziętym z ulicy, od dwóch lat pracował w Instytucie Pamięci Narodowej w Opolu
- Funkcję będzie pełnił tylko do końca kwietnia (potem odbędą się nowe wybory)
- Jest autorem pięciu książek (szczególnie polecam "Drogę Nacjonalisty")
- Działał w wielu narodowych instytucjach i organizacjach społecznych. To wykształcony i bardzo dobrze rokujący historyk młodego pokolenia, mający poparcie chociażby u profesora Jana Żaryna.

Po raz kolejny apeluję: nie wsłuchujcie się w tęczowo bolszewicki skowyt, im za to płacą - tam gdzie widać polską flagę bądź interes narodowy, tam rzuca się łajnem. Ignorować.
https://i.ytimg.com/vi/in4mF1bhVKQ/maxresdefault.jpg
#polityka #bekazlewactwa #jfe #ipn