Boris Johnson planuje wprowadzenie obowiązkowej 10 dniowej kwarantanny w dedykowanych hotelach dla wszystkich podróżnych wjeżdżających lub wlatujących do Wielkiej Brytanii. Ma to również dotyczyć obywateli Zjednoczonego Królestwa. Koszt - £100 za dobę - pokrywane oczywiście z własnej kieszeni.

Otwieram więc proszę państwa licytację na jeszcze bardziej durny pomysł. Kto wymyśli coś głupszego?
https://www.thetimes.co.uk/article/covid-quarantine-hotels-not-ready-for-3-weeks-and-cost-travellers-100-a-day-7vmd6f5kc
#covid19 #uk

5

@fotiks, W Chinach jest tak od ponad pół roku. Przylatujesz - trafiasz do hotelu na 14 dniową kwarantannę. Za pobyt w hotelu płacisz z własnej kieszeni. W trakcie tej kwarantanny chyba z 6 razy robią Ci test (koszt testów pokrywa państwo). Jeżeli testy wyjdą negatywne, to po 14 dniach opuszczasz hotel i możesz zająć się tym po co przyjechałeś. Plus jest taki, że w Chinach obecnie jest bardzo mało zakażeń - minus jest taki, że jesteś pionkiem w wielkiej chińskiej machinie i nie masz zupełnie nic do powiedzenia. Kilkoro moich znajomych wyjechało ostatnio do Chin (są to mieszkający w Polsce Chińczycy) i wszyscy właśnie kiblują w hotelu gdzieś w Taiyuan. (samolot teoretycznie leci do Pekinu, a naprawdę ląduje w zupełnie innym mieście i tam się siedzi w hotelu te 14 dni).
@fotiks, zgłaszam kandydaturę. Nieograniczone loty z Brazylii i RPA i oczekiwanie na mutację. Rozumiem że, z Profesorem Zięba popieracie, wbrew naukowcom z całego świata? ,🤣👍
@Talon, Aha, czyli rozumiem, że de facto zamkniecie swoich obywateli w areszcie domowym to jest great idea.

Jak długo więc według ciebie UK powinno w praktyce mieć zamkniete granice, żeby ten pomysł miał sens? Miesiąc, rok?

Bo nie wiem czy wiesz, ale na 10 dniowe 'wakacje' przy lotnisku stać raczej tylko szejków, ruskich oligarchów i zamożnych chińczyków.
@fotiks,
Jako lekarz pracujący na codzien z Covidem zgadzam się całkowicie z konsultantami z PHE i widzę wariant

a. minimum 4 tygodnie aż będą dostępne badania genetyczne zjadliwości, zakaznosci i odpowiedzi immunologicznej na szczepionke w tych 2 mutacjach.
Lub wariant lepszy
B. 2 miesiące do minimalizacji szerzenia się nieznanych mutacji i uzyskania istotnej odporności stadnej wśród najbardziej zagrożonych.

A ty jakie masz kwalifikacje i jakie warianty sugerujesz?
@Talon, Jak w praktyce chcesz wprowadzic którykolwiek z twoich punktów?

Założywszy, że dzięki badaniom - po miesiącu będzie wiadomo więcej - w dalszym ciągu sugerujesz trzymanie zamkniętych granic? Co to da, skoro ta mutacja w czasie rzeczywistym, teraz jest i tak zwożona do Europy poprzez inne kraje np. Polske.

Nie kwestionuje twojej wiedzy, ale patrze na to z drugiej strony. Bo ty w pandemii prace bedziesz mial, ja niekoniecznie...
@fotiks, To nie jest coś wybitnie głupiego, tyle że wygląda na musztardę po obiedzie.
@Headcrab, Ale co miałoby to dać? Wariant południowo-afrykański już jest w UK. Na jaki czas ta kwarantanna - miesiąc, dwa, rok? Potem jak za dotknieciem magicznej różdżki wszyscy przyjeżdzajacy już go zwozić nie będą?
Nie rozumiem w ogóle tej idei.