Boris Johnson planuje wprowadzenie obowiązkowej 10 dniowej kwarantanny w dedykowanych hotelach dla wszystkich podróżnych wjeżdżających lub wlatujących do Wielkiej Brytanii. Ma to również dotyczyć obywateli Zjednoczonego Królestwa. Koszt - £100 za dobę - pokrywane oczywiście z własnej kieszeni.
Otwieram więc proszę państwa licytację na jeszcze bardziej durny pomysł. Kto wymyśli coś głupszego?
https://www.thetimes.co.uk/article/covid-quarantine-hotels-not-ready-for-3-weeks-and-cost-travellers-100-a-day-7vmd6f5kc
#covid19 #uk
Otwieram więc proszę państwa licytację na jeszcze bardziej durny pomysł. Kto wymyśli coś głupszego?
https://www.thetimes.co.uk/article/covid-quarantine-hotels-not-ready-for-3-weeks-and-cost-travellers-100-a-day-7vmd6f5kc
#covid19 #uk
kujda
0
Talon
0
fotiks
0
Jak długo więc według ciebie UK powinno w praktyce mieć zamkniete granice, żeby ten pomysł miał sens? Miesiąc, rok?
Bo nie wiem czy wiesz, ale na 10 dniowe 'wakacje' przy lotnisku stać raczej tylko szejków, ruskich oligarchów i zamożnych chińczyków.
Talon
0
Jako lekarz pracujący na codzien z Covidem zgadzam się całkowicie z konsultantami z PHE i widzę wariant
a. minimum 4 tygodnie aż będą dostępne badania genetyczne zjadliwości, zakaznosci i odpowiedzi immunologicznej na szczepionke w tych 2 mutacjach.
Lub wariant lepszy
B. 2 miesiące do minimalizacji szerzenia się nieznanych mutacji i uzyskania istotnej odporności stadnej wśród najbardziej zagrożonych.
A ty jakie masz kwalifikacje i jakie warianty sugerujesz?
fotiks
0
Założywszy, że dzięki badaniom - po miesiącu będzie wiadomo więcej - w dalszym ciągu sugerujesz trzymanie zamkniętych granic? Co to da, skoro ta mutacja w czasie rzeczywistym, teraz jest i tak zwożona do Europy poprzez inne kraje np. Polske.
Nie kwestionuje twojej wiedzy, ale patrze na to z drugiej strony. Bo ty w pandemii prace bedziesz mial, ja niekoniecznie...
Headcrab
1
fotiks
0
Nie rozumiem w ogóle tej idei.