Generał Patton opisuje swoje słynne przywołanie do porządku żołnierza.
Podczas natarcia na Troinę pojechałem do sztabu generała Bradleya, który kierował tą operacją. Towarzyszył mi generał Lucas. Tuż przed przybyciem tam zauważyłem w dolinie szpital polowy, zatrzymałem się więc na inspekcję. W szpitalu znajdowało się około 350 ciężko rannych żołnierzy. Cierpienia swoje znosili po bohatersku i żywo interesowali się losami naszego natarcia. Zamierzałem już opuścić szpital, kiedy spostrzegłem jakiegoś żołnierza siedzącego na skrzynce obok punktu opatrunkowego.

Zatrzymałem się i zapytałem "Co z tobą, chłopcze?" "Nic - odpowiedział - po prostu nie mogę tego znieść". Zapytałem, co ma na myśli. "Po prostu nie mogę znieść, kiedy do mnie strzelają - powtórzył". "Aha, to znaczy, że przyszedłeś tu, aby symulować?". Żołnierz wybuchnął płaczem. Od razu zrozumiałem, że jest to przypadek histerii, uderzyłem go więc rękawiczką po twarzy, kazałem mu wstać, zabierać się z powrotem do jednostki i wykazać, że jest mężczyzną, co też uczynił. Faktycznie wtedy samowolnie oddalił się z oddziału. Jestem głęboko przekonany, że w tym przypadku postąpiłem słusznie. Gdyby inni oficerowie mieli odwagę i postępowali podobnie, to haniebne przypadki "urazu psychicznego", mające osłaniać tchórzostwo, zostałyby zredukowane do minimum.
https://www.jovanovic.com/DATA/patton.jpg
#patton #iiwojnaswiatowa

12

@JFE, z jednej strony racja, z drugiej hehe masz byc mezczyzną dac sie zabic za to zeby paru cwaniakow 5000km stąd moglo zarobic na handlu bronią i spekulacjach
z jednej strony racja, z drugiej hehe masz byc mezczyzną dac sie zabic
@Macer, Konkretniej; masz się dać zabić (albo walczyć tak, żeby nie zginąć) aby Ameryka zniszczyła potęgę militarną Niemców, podporządkowała sobie Europę oraz stała się światowym mocarstwem, do którego przez dekady będą wzdychać ludzie na całym globie i często ryzykować własnym życiem, w celu przedostania się za Ocean i zakosztowania "american dream"
@JFE, no, to brzmi jeszcze straszniej