Nie dostałem paczki (więcej w opisie). Korzystałem z usługi InPostu.

W skrócie historia:
22.12 - wysłano paczkę
23.12 - dostarczona nie do tego paczkomatu co trzeba, złożona dyspozycja przeniesienia paczki
24.12 - dość wymijający SMS sugerujący, że dyspozycja do kuriera doszła i będzie zrealizowana w następnym dniu roboczym, sugerowanie jednak, żebym odebrał w innym paczkomacie niż macierzysty
25.12 - upływa termin odbioru
27.12 - przesyłka jest odsyłana do Nadawcy
28.12 (wieczorem) - po interwencjach: mojej, sprzedawcy i Allegro jest możliwość zatrzymania powrotu przesyłki do Nadawcy i może dojdzie 30.12
29.12 - czekam, jak na szpilkach, czy znowu InPost nie dokona "pomyłki", bo w aplikacji jest znowu nie ten paczkomat co trzeba, po kontakcie z czatem niby piszą, że informacja w aplikacji jest błędna (ma dzisiaj dojść głównie po interwencji Allegro).
29.12 - kurier przetrzymuje paczkę, nie zwraca jej do oddziału
30.12 - piszę po 1:00 do Allegro w sprawie ponownej interwencji
30.12 - godzina 7:12 przesyłka wisi jako odebrana
EDIT: Prawdopodobnie mimo trzech interwencji wróciła paczka do Nadawcy, jeżeli tak się nie stało, to Nadawca ma się domagać o zwrot kasy i ją mi zwrócić.
EDIT 2: Nadawca pisze, że rzekomo ja ją odebrałem, ale deklarują działanie w tej sprawie.
EDIT 3: Sprzedawca działa w sprawie.

InPost to cyrk, nigdy w Poczcie Polskiej nie zdarzyło mi się, że ktoś tak potraktował paczkę, fakt, że nie korzystałem z gówien typu: list ekonomiczny, list polecony zwykły.

A od usługi kurierskiej należy oczekiwać więcej.
#afera #oszukujo #polska

5

@AntyTBGL, @Enviador, @FoxMulderer, @niesky, @nme, @Pajonk_STRACHU, @posmevacek, @republikaninPL, @alienv, @pierwiastekzminusjeden

Paczka od 30 grudnia po południu wisi jako Zwrot do nadawcy, 6 stycznia kończy się dyskusja, a nie ma paczki, ani kasy od sprzedawcy. Coś za opieszale znowu działa sprzedawca obecnie.
EDIT: Po przypomnieniu, że dyskusja się kończy 6.01 sprzedawca wysyła fakturę korygującą, czyli zwrot kasy.
@AntyTBGL, @Enviador, @FoxMulderer, @niesky, @nme, @Pajonk_STRACHU, @posmevacek, @republikaninPL, @alienv, @pierwiastekzminusjeden
AKTUALIZACJA: Znowu status przesyłki się zmienił, tym razem na "Zwrot do nadawcy".
@Przybywam_z_Twittera, Nowy dzień - nowe możliwości. Wszystko się ułoży - jak nie w tym roku to w przyszłym
Ciekawe czy faktycznie wróci
@alienv, bardziej mnie nurtuje, czy wróci do nadawcy kompletna, bo zamawiałem dwie rzeczy.
@Przybywam_z_Twittera, No tu jednak bym zakładał że nie otworzyli
@alienv, zobaczymy Ogólnie InPost Allegro potwierdził, że popełnili błąd.
@Przybywam_z_Twittera, mi zwróciło paczkę bo InPost stwierdził że sms do dodatkowa usługa. Tera jest w limbo.
@pierwiastekzminusjeden, dali status ze strony InPost, że jest odebrana, sprzedawcy z Allegro raczej bym nie posądzał o złą wolę, to duża firma. Stawiam, że pracownik/kurier InPost zawinił (miał ponad 16 godzin na to, bo nie zwrócił paczki do Oddziału w ten sam dzień).
@Przybywam_z_Twittera, No przykra sprawa. Ale okres gorący to i szanse na fuckup wysokie.
PP za to to mnie zawiodła mnóstwo razy Teraz faktycznie jest lepiej, ale niesmak pozostał
@alienv, ale potrójny fuckup na jednej przesyłce?

1. brak telefonu w sprawie przeniesienia paczki, w tamtym roku wysyłali SMS-a, żeby iść pod paczkomat, który sobie wybrałem, mimo przetrzymania 2 dni paczki byli x10 bardziej zorganizowani niż teraz

2. niewykonane przeniesienie paczki do paczkomatu, który sobie wybrałem

3. mimo trzech(!) próśb niezawrócenie paczki do paczkomatu lub dostarczenie byle komu paczki bez włożenia jej do paczkomatu

Takiego czegoś nawet Poczta Polska nie robi (przynajmniej u mnie).

Oczywiście lepiej nie korzystać z listu ekonomicznego, listu priorytetowego do paczek (mimo, że mają w ustawie obowiązek takie wozić do 2 kg) i Pocztex 48 (bo to najwolniejszy kurier).
@Przybywam_z_Twittera, Wydaje mi się że wszystko można zrzucić na "Święta". W większości firm które znam i które odczuwają wzmożony ruch podczas świąt w takich momentach wdrażają procedurę "ilość a nie jakość". Nawet wskaźniki dotyczące jakości obsługi wykluczają ten okres

W tamtym roku ruch był jednak inny. Mój paczkomat jest odwiedzany 3x dziennie i dorzucane są paczki. Mnóstwo sklepów jest zamknięte, więc kurierzy zapierdalają we wszystkie strony.

Więc równie dobrze to był "Koronawirusowy Cud Wigilijny"
@alienv, czyli co nieudolność kuriera lub co gorsza kradzież paczki można zrzucać na "Święta"?

A mój paczkomat nie jest tak odwiedzany - bo jest na końcu rejonu i tyle. Poza tym są tylko 2 paczkomaty na prawie 9000 mieszkańców (jeden mniejszy, ten do którego miała dojść paczka, drugi trochę powiększali).

Jeszcze myślałem, że ktoś mnie zhackował, ale w ogóle nie było informacji, że przesyłka jest "Gotowa do odbioru" (nie było czegoś takiego) tylko wygenerowano kod przesyłki i od razu napis "Odebrano".
@Przybywam_z_Twittera, nie do końca, to znaczy że ryzyko wystąpienia różnych rzeczy jest w tym okresie nieporównywalnie większa niż w innych.

Ów kurier może obsługiwać nie tylko Twój paczkomat więc może nie tu było źródło problemów.

Podejrzewam że w biegu coś popierdolił i teraz odkręcają. Albo i nie