#lurekpyta #przemyslenia

Lurki, tak się zastanawiam, skoro nasza "kochana" władza tak bardzo chce dbać o zdrowie obywateli to powiedzcie mi, bo nie wiem, czy insulina dla chorych na cukrzycę jest za free? Czy chemioterapia dla chorych na nowotwory jest za free?
I jeszcze jedno, dlaczego do tej pory, od 4 dekad, nie udało się opracować szczepionki na wirusa #hiv, a na wirus #covid19 "udało" się to w tak krótkim czasie?
#sleevecontent

17

@Sleeve, I jeszcze jedno, dlaczego do tej pory, od 4 dekad, nie udało się opracować szczepionki na wirusa #hiv, a na wirus #covid19 "udało" się to w tak krótkim czasie?

Z covidem też się nie udało. Chyba, że na AIDS by wynaleźli szczepionkę ktora by nie chroniła przed zakażeniem , nie chroniła by przed zachorowaniem ale ponoc by zmniejszała szanse na zgon.
@Sleeve, Widzisz wychodzi troche brak wiedzy w tym przypadku. Niedalej jak 2 tygodnie temu slichalem wywiadu w BBC z dwiema wspoltworczyniami szczepionki AstraZeneca - Oxford. Mowily w nim m.in., ze szczepionka na koronowirusa jest od dawna znana - poniewaz nawet wirus grypy czy glupiego przeziebienia tez nalezy do grupy koronowirusow.

Jedynie co w tym przypadku zastosowano to przyspieszenie procedur - wykonywanie kilku krokow jednoczesnie zamiast. Laczylo sie to z duza iloscia zasobow ludzkich i finansowych.

Wirus HIV to zupelnie inny typ i tworzenie szczwpionki trzeba bylo zaczac od zera.
@fotiks, nie wypieram się braku wiedzy, gdybym wiedział to bym nie zadawał pytań. Co nie zmienia faktu, ze nie rozumiem zdjęcia odpowiedzialności z producentów a przynajmniej dalszego utrzymywania takiego stanu rzeczy.
@Sleeve, Z tym HIVem to poleciałeś trochę. To zupełnie inny typ wirusa. COVID jest jak wirus grypy na którego mamy szczepionkę i tak samo jak w przypadku COVIDa działa ona tylko przez określony czas, bo te wirusy cały czas mutują i będą mutowały.

Dlatego też nie ma szansy na pozbycie się COVIDa bo musiałby się faktycznie cały świat w tym samym czasie zaszczepić i potem siedzieć na kwarantannie jeszcze dla pewności przez dwa tygodnie żeby ten wirus nie miał nosicieli i wyginął.
Świat bez COVIDa jest utopią. Musimy się do niego przyzwyczaić tak jak do grypy.
Co najwyżej możemy myśleć jak łagodzić jego objawy.
@jabolsy,
Świat bez COVIDa jest utopią. Musimy się do niego przyzwyczaić tak jak do grypy. Co najwyżej możemy myśleć jak łagodzić jego objawy.
no i właśnie po to, jak w przypadku grypy, są szczepionki, kto chce to się zaszczepi i powinniśmy skończyć tą całą szopkę i zacząć ponownie leczyć ludzi na pozostałe choroby. Ja to wiem, Ty to wiesz, wiele innych osób a jednak to nadal trwa. I jeszcze jedno, o co pytam wszystkich dookoła, dlaczego producenci nie ponoszą do tej pory odpowiedzialności za swój produkt? Wiedzą i są pewni tego co produkują czy nie są? Myślę, że to prędzej by skłoniło ludzi do szczepienia niż te całe pierdolenie w koło Macieju o dupie Maryni.

Wpis został usunięty przez moderatora

@Sleeve, Tak, chemioterapia jest darmowa, mało, jest cały skoordynowany plan leczenia, tak, jak w przypadku poważnych chorób serca. Niestety, niektóre placówki medyczne się "okopały", więc trzeba konkretnej "perswazji"!
@berni, to coś się musiało zmienić, bo pamiętam jak moja mama umierała na nowotwór 16 lat temu to leki miała co prawda refundowane ale nie 100%.
@Sleeve, Tak, nastąpiła zmiana. Mam dwie osoby w rodzinie walczące z tą chorobą. Jedna - nieoperacyjny i chemia celowana - trzeci rok walczy i druga osoba po operacji w 2021 roku, też jak na razie z dobrym skutkiem.
Wyrazy współczucia, bo wiem, co znaczy brak Mamy. Swoją straciłem w wieku 19 lat, tuż po maturze.
@berni, dzięki i zdrówka dla Ciebie i bliskich! Oby nas omijało jak najdłużej, moja miała 45 lat jak odeszła, ja tyle będę miał w 2027 r.
@Sleeve, Dzięki i wzajemnie życzę wszystkiego, co dobre.
I "zazdraszczam" wieku, masz najlepszy okres w życiu i to pod wieloma względami.
Wyrazy współczucia, bo wiem, co znaczy brak Mamy. Swoją straciłem w wieku 19 lat, tuż po maturze
@berni, o to tak jak ja, pogrzeb byl w dniu wyników matur pisemnych
@Sleeve hmm, moja mama zmarła w 2004, po niemal rocznej chorobie, nie miała dużo leków (radioterapia) ale faktycznie 100% refundacji nie miał żaden.
@lipathor, moja w 2006, ciągnęła 3 lata i chyba się poddała. Pamiętam, że wróciłem z pracy do domu a ona siedzi zadowolona od ucha do ucha a właściwie to leci, bo zrobiła sobie złoty strzał z morfiny "bo bolało", poszła na raz cała strzykawka. Zawiozłem ją do szpitala, zostawili ją na noc, rano jak przyjechałem to już mnie nie poznawała, pojechałem otworzyć księgarnie (wtedy prowadziliśmy) i wpuścić pracowników, wróciłem do szpitala i jak dojechałem to okazało się, że jedzie za mną mój ojciec, wysiadłem z auta, on też, podszedł i przekazał mi, że mama nie żyje. Najgorszy dzień jaki pamiętam i oby już tak pozostało. Przynajmniej ją młodą pamiętam…

sorry, nie wiem po co to piszę... szkoda, że nie miała okazji poznać wnuczki i wnuczka jej.
@Sleeve, czasem dobrze z siebie wyrzucić. Ja tylko dodam, że moja mama miała 40 lat. Zostało mi 4 lata do tego wieku i trudno mi to sobie nadal wyobrazić, że to miałby być koniec.
@lipathor, Moja Mama nie chorowała, zabrał ją udar w jednym momencie. To było dla mnie, dla Rodziny ogromną traumą przez bardzo długi okres czasu. Pamiętam mój ból i żal do losu, że nie dał mi szansy na chociaż trochę dłuższą Jej obecność tu, na ziemi, nawet gdyby była sparaliżowana i pozbawiona mowy………
Przyszedł moment, że spotkałem w swoim życiu mądrą osobę, która uświadomiła mi, że taka nagła śmierć była dla mojej Mamy błogosławieństwem, bo nie cierpiała. Dla nas, dla Rodziny był to szok niesamowity, ale powinniśmy znaleźć w tym pociechę.
Z perspektywy czasu nie wiem, co byłoby lepsze. Czy przeżywanie odchodzenia najważniejszej osoby dzień, po dniu, jak w Waszych przypadkach nie było straszniejsze. Oddałbyś wszystko by pomóc, a w sumie nie możesz nic…
Pozdrawiam.
@lipathor, A wiekiem się nie przejmuj. W Rodzinie żartowaliśmy, że pochodzimy z Rodziny ludzi długowiecznych, przodkowie dożywali przynajmniej do 80 lat. To był temat ulubionych żartów….. Do czasu….
Ja już przeżyłem swoją Mamę i myślę, że będzie, co ma być.
Zdrówka życzę.
@Sleeve, Niesamowite, co przeżyłeś. Nie wiem, czy byłbym w stanie się ogarnąć w tamtym czasie. Chociaż z biegiem lat, w sytuacjach podbramkowych natychmiast znajduję kilka ewentualnych wariantów wyjścia z impasu. Więc kto wie, człowiek nie jest w stanie przewidzieć swojej reakcji w ekstremalnych sytuacjach.
I jeszcze jedno, ta nagła śmierć mojej Mamy nastąpiła w dniu moich imienin o godz. 9 rano, dlatego nie obchodzę imienin.
A na Wnusię Babcia patrzy z nieba z miłością i opiekuje się nią, bądź pewien!
@berni, dziękuję za miłe słowa, tak rzadkie w dzisiejszych czasach. Myślę, że co nas nie zabije to nas wzmocni. Ja wtedy zostałem sam z 7 lat młodszym bratem, rodzice po rozwodzie już byli, stary miał wywalone, my mieszkaliśmy z mamą. Administracja nie chciała podpisać ze mną casji umowy więc musiałem zamknąć księgarnię. Musieliśmy wyprowadzić się z wynajmowanego domu 240 m2 do 25 m2 kawalerki. Obiecałem mamie, że dopilnuję, że brat skończy liceum i studia, słowa dotrzymałem! Trzeba było zqkasać rękawy, na szybko robotę znaleźć, zrobić roszady życiowe... w sumie gdyby nie te wszystkie wydarzenia nie byłbym tu gdzie teraz jestem a teraz nie jest źle Do tego wiem, że zawsze może być mega gorzej. Cieszmy się, życie jest za krótkie na zamartwianie! Wszystkiego dobrego!
@Sleeve,
I jeszcze jedno, dlaczego do tej pory, od 4 dekad, nie udało się opracować szczepionki na wirusa #hiv, a na wirus #covid19 "udało" się to w tak krótkim czasie?
Bo Covid przy HIV to jak chodziarz do sprintera. HIV mutuje w chuj szybciej niż covid. To raz. Dwa HIV nie wywołał światowej pandemii, tak ze badacze nie dostali chuj wie ile miliardów od rządów, co znacznie przyspieszyło opracowanie tej na covid.
A trzy, to jest nadzieja i na HIV
https://www.rp.pl/nauka/art19184111-eksperymentalna-szczepionka-mrna-przeciwko-hiv-wykazuje-obiecujace-wyniki-u-zwierzat
@reflex1, że nadzieja to ja wiem i trzymam kciuki, ale dlaczego akurat rządy tak nie cisną o szczepionki, skoro mamy obecnie 43,320,179 zarażonych osób i rośnie? Bo tam się $$$ nie zgadza! Po prostu głośno myślę, dlaczego na jedne choroby ludzie zdychają i wszyscy to mają w dupie a z #covid19 nagle wszyscy sraczki dostali. Na grypę też ludzie umierają i to w większej ilości niż na #covid19, jedni się szczepią inni nie, wpiszmy te szczepienia covidowe na listę dla chętnych, niech producenci zaczną brać ze nie odpowiedzialność, kończmy ten cyrk i niech życie toczy się dalej.
@Sleeve, Może dla tego ze ani HIV ani grypa nie powodowały blokady służby zdrowia. We w chuj bogatej Szwajcarii z jedną z lepszych służb zdrowia OIOMy są zapełniony w ponad 80%. Do pomocy zostały skierowane wojskowe bataliony medyczne. I pierwszy raz od zakończenia II ws rząd federalny „wtrąca” się w kompetencje kantonów właśnie w sprawach służby zdrowia, koordynując przepływ pacjentów między kantonami. Rządy kantonalne „zarekwirowały” prywatne kliniki właśnie do leczenia pacjentów covidowych.
@reflex1, jak pisała Nałkowska "ludzie ludziom zgotowali ten los". Najbardziej cierpią Ci (mówię o Polsce), którym przerwano leczenia, dlaczego tak się stało? U nich nowotwór czy przeszczep nie poczeka. Jakże chciałby zobaczyć kiedyś rzetelne dane dotyczące tego całego cyrku... marzenie ściętej głowy.
@Sleeve, Stało się tak bo ten wirus jest tak chujowy ze blokuje służbę zdrowia. Stąd właśnie tak szybko stworzono szczepionkę. I nawet w CH są odkładane niektóre operacje (oczywiście te które mogą poczekać).
A druga sprawa to stan polskiej służby zdrowia. Spójrz na liczby ludzi umierających na covida w PL a np takiej Francji nawet, nie wspominając już o CH.
We Francji masz ponad 300k zakażeń a raptem ponad 200 zgonów. W Szwajcarii masz ponad 20k nowych i 20 zgonów. W PL masz „tylko” 16k nowych i prawie 700 zgonów.
@reflex1, niestety te statystyki są trochę niemiarodajne, ponieważ każdy kraj liczy po swojemu. U nas zginiesz w wypadku a masz #covid19 to Ci wpiszą, że zmarłeś na covid bo miałeś współistniejącą dewastację organów wewnętrznych. Jak dla mnie jest różnica czy ktoś zmarł "na covid" a "z covid". Jak ktoś umiera na zawał a miał grypę to nie wpisują mu w karcie zgonu, że zmarł na grypę, prawda? To dlaczego robią tak z covid? Bo za to jest dodatkowy $$$. Pamiętaj, że to kraj gdzie medycy podawali pavulon bo dostawali dolę od grabarza. To jak cierpiarz co podrzuca klientów do burdelu i dostaje dolę. I zapytam jak wszystkich, dlaczego producenci nie odpowiadają nadal za szczepionkę?
@Sleeve, Ale w Szwajcarii, Francji, czy nawet Niemczech tez wpisują te na inne choroby, bo covid tak im osłabił system odpornościowy ze zeszli. Bez covida by jeszcze pożyli.
A dlaczego nie odpowiadają za szczepionkę? To akurat dobre pytanie. Ale chyba odpowiedź jest prosta. Państwa chciały mieć odpowiedz tu i teraz, tak więc to zrobili. I zrobili najlepiej jak mogli. Ale pojebame regulacje nie pozwalają tak szybko wprowadzić nowego produktu. Dlatego to rządy wzięły odpowiedzialność.
@reflex1, ale już sporo czasu minęło a zmian na horyzoncie coś nie widać.
Dlatego to rządy wzięły odpowiedzialność.
Ale jak to? To znaczy, że jak się zaszczepię i umrę po szczepieniu, to żona może pozwać rząd o odszkodowanie? No chyba nie.
Pokaż spoilerpóki co zaszczepiłem się 2 razy i żyję, ale gdybam
@Sleeve, np taka żółtaczka : jest skuteczna, tania szczepionka. W Polsce cierpi kilkaset tysięcy ludzi na nią i co? Nawet się specjalnie o tym nie mówi. Ale szczepionki tanie, kilku producentów którzy biorą za to pełną odpowiedzialność, skuteczność potwierdzona.
@malcolm, ale jest tania czy darmowa? Bo to mnie nurtuje.
@Sleeve, jest tania, nie dotowana i ludzie co chcą to sami za nią płacą.
@Sleeve, może i preparaty przeciw Covid-19 nie działają, ale najważniejsze że są 🤡
@Sleeve, oj nieładnie tak myśleć samodzielnie, nieładnie.