#nwo #chabadlubawicz #koronawirus #wojna #ukraina #wielkireset
Covid się wypalił i Polsce ciężko będzie chwilowo nowy ład na nim budować - do tego sama nazwę premier z chabadu skutecznie skompromitował choć potem na "polski" ład przerobił ale poszło w świat. Teraz sypie się kolejne temat z Ukrainą. Co będzie nowego? Polska pada na sankcjach a inni kokosy robią, Do tego globalnie chyba w tym roku z głodu nic nie będzie co najwyżej na cenach się skosi ludzi. Okazuje się zaraz będą zbiory na pszenicy na Ukrainie a jeszcze wszystkie magazyny pełne zeszłorocznego zboża. Pewnie coś zakombinują mocniej z tym głodem bo fajny temat do wprowadzania nowych ładów. Chwilowo pozostał kryzys energetyczny - tyle że głownie po tyłku znowu kraje jak Polska dostana bo w innych jest ciepło. Walec musi iść, rewolucja się toczyć. Pelikany łykają każdą flegmę - nawet tą że z paneli ogrzeją domy zimą - KURCZE NIE OGRZEJĄ - bo raz że najzimniej w nowy kiedy słońca nie ma, dwa że w zimę dzień krótki a trzy że śnieg czasem pada. Ale co tam, po kowidzie poziomi zidiowacenia tak wzrósł że wszystko ludzie kupią i za wszystko się sprzedadzą. To nie są przypadki: ukraina pojawiła się jak covid zaczął podupadać a od lat przestawia się wszystko za gaz i przypadkowo nawet w Polsce na ten rok przypada szczyt likwidacji pieców, obowiązek wskazania źródła ciepła etc. Z głodem podobnie -już przed wojną stworzyli kryzys z nawozami. Nowy wspaniały Ład czeka od lat - jedyne co trzeba to wielki kryzys żeby ludzie to przyjęli i jak na razie robienie kryzysu idzie bez zakłóceń.
Covid się wypalił i Polsce ciężko będzie chwilowo nowy ład na nim budować - do tego sama nazwę premier z chabadu skutecznie skompromitował choć potem na "polski" ład przerobił ale poszło w świat. Teraz sypie się kolejne temat z Ukrainą. Co będzie nowego? Polska pada na sankcjach a inni kokosy robią, Do tego globalnie chyba w tym roku z głodu nic nie będzie co najwyżej na cenach się skosi ludzi. Okazuje się zaraz będą zbiory na pszenicy na Ukrainie a jeszcze wszystkie magazyny pełne zeszłorocznego zboża. Pewnie coś zakombinują mocniej z tym głodem bo fajny temat do wprowadzania nowych ładów. Chwilowo pozostał kryzys energetyczny - tyle że głownie po tyłku znowu kraje jak Polska dostana bo w innych jest ciepło. Walec musi iść, rewolucja się toczyć. Pelikany łykają każdą flegmę - nawet tą że z paneli ogrzeją domy zimą - KURCZE NIE OGRZEJĄ - bo raz że najzimniej w nowy kiedy słońca nie ma, dwa że w zimę dzień krótki a trzy że śnieg czasem pada. Ale co tam, po kowidzie poziomi zidiowacenia tak wzrósł że wszystko ludzie kupią i za wszystko się sprzedadzą. To nie są przypadki: ukraina pojawiła się jak covid zaczął podupadać a od lat przestawia się wszystko za gaz i przypadkowo nawet w Polsce na ten rok przypada szczyt likwidacji pieców, obowiązek wskazania źródła ciepła etc. Z głodem podobnie -już przed wojną stworzyli kryzys z nawozami. Nowy wspaniały Ład czeka od lat - jedyne co trzeba to wielki kryzys żeby ludzie to przyjęli i jak na razie robienie kryzysu idzie bez zakłóceń.
borubar
0
Kolej nie ma dość wagonów aby przetransportować to zboże drogą lądową do zagranicznych portów - wagonów towarowych nie da rady w prosty sposób pożyczyć/sprowadzić bo szyny są niekompatybilne (dodatkowo jest przez to niezły cyrk na granicy bo trzeba przeładowywać na inne wagony a nie ma dość terminali przeładunkowych na taką wielką operację).
Nasze porty też nie są z gumy i dużo więcej statków niż obsługują obecnie nie pomieszczą.
Same statki też mniej przewiozą jeśli będą musiały pływać do Afryki długą drogą dookoła Europy i przez Bałtyk zamiast krótką drogą z Morza Czarnego.
Oczywiście głodu nie będzie tam gdzie się zboża produkuje (nam nic nie grozi) ale tam gdzie muszą żywność importować no to mają problem. Zwłaszcza w Afryce i na bliskim wschodzie.
Na ten głód pracowano już od dawna - np jak myślisz po co zniszczono budowany od dziesięcioleci system nawadniania pól na pustyni w Libii?
Blokada ukraińskich portów to był ostatni element układanki.
Konto usunięte0
https://i.imgur.com/ribUahS.png
Do tego widze że dalej wpadasz tu wrzucać tylko swoje albo nadane od góry teorie które na wzajem siebie wykluczają.
https://lurker.land/post/FEWP2hcnG
Lubelskie, czyli słynna polska B, wujek ma dom praktycznie samowystarczalny, faktycznie w zimie coś tam pobierał energii dodatkowo awaryjny piec na groszek (kóry zdrożał) tam podchodzi raz na tydzień coś podrzucić, eszystkim zarządza komputer.
Przydomowa oczyszczalnia ścieków również robi swoje ale że to wieś więc nie ma problemu jak troszkę zapachu wystrzeli, szlam raz na rok chyba jest odsysany.
Ciekawe jak będzie za 10 lat, lepsze panele pracujące również nocą + magazyn energii o którym nawija i chce takie coś mnieć.
Jedyny minus to ceny na ten moment, jego stać to ma ale technolofgia idzie do przodu ale wiecie to jest złe bo nie da się takich osób szantażowac energetycznie według @dlabeki
Konto usunięte1
Konto usunięte1
Konto usunięte1
PostironicznyPowerUser
2
pentakilo
5