@Wujawlade,
Spalinowy mozesz zatankowac, wziac ze soba tyle karnistrow ile chcesz (ile auto udzwignie) i jechac, jechac i jechac... gdzie zechcesz.
Spoleczenstwo na elektrykach, jest ograniczone do pewnego, scisle okreslonego obszaru, ktory mozna kontrolowac.
A gdy wszystko bedzie wypozyczane, to zasieg bedzie mozna dodatkowo ograniczyc GPSem, bo przeciez auto nie bedzie Twoje.
Oto cala tajemnica kryjaca sie za pchaniem elektrykow, bo jak wiemy nie sa wcale bardziej ekologiczne od spalinowych.
Bedziesz chcial pojechac gdzies dalej, to juz bedziesz musial skorzystac z uslug firm, ktore beda 'rzadowe', a zeby to zrobic bedziesz musial byc 'dobrym obywatelem' w systemie punktow.
Scenariusz na jakis przerazajacy film SciFi?
Obawiam sie, ze to nasza przyszlosc, ktora nam punkt po punkcie wprowadzaja.
@Wujawlade, najpierw zachęcą ludzi do przesiadania się na elektryki ulgami podatkowymi i niską ceną prądu, a następnie dojebią takie ceny, że się nakryjemy uszami