@szawel,

- Dziewczynom po 6 godzinach robi się słabo, niektórzy próbują kombinować zwolnienia od lekarzy a rodzice proszą o zdjęcie tego zarządzenia. To w większości zaszczepiona młodzież - alarmują rodzice.

Ale chłopcy to niech sobie zdychają…jprdl.

@szawel, przecież maski mają sens tylko w zamkniętych pomieszczeniach - tylko w chwili gdy trzeba zamknąć okna (np gdy wieje silny wiatr i pada deszcz aby nie padało do środka, albo gdy przeszedł duży mróz i marzną ręce bo trzeba robić coś precyzyjnego w czym przeszkadzały by rękawiczki).

Na korytarzu gdzie jest przeciąg (otwarte wszystkie drzwi, klatki schodowe działające jak komin), gdzie ludzie się poruszają i nie siedzą obok siebie długi czas maski nie mają żadnego sensu.

Dlatego na przerwie koniecznie trzeba maski zdjąć pooddychać i pobiegać. A na lekcjach to jak pogoda pozwala - jeśli jest ładnie to w plener gdzie maski niepotrzebne, jeśli jest średnio to siedzieć w klasie ale przy otwartych oknach i też maski niepotrzebne. Maski tylko gdy bardzo złe warunki zmuszają do zamknięcia okien.