#stilo poległ śmiercią wojownika.
Pan starszy wymusił, dałem radę odbić w prawo, ale i tak walnąłem go w bok i się zatrzymałem na aucie za nim.
Może jeszcze go naprawię, ale niestety jaśki wystrzeliły, sporo dodatkowej roboty.
Pan starszy wymusił, dałem radę odbić w prawo, ale i tak walnąłem go w bok i się zatrzymałem na aucie za nim.
Może jeszcze go naprawię, ale niestety jaśki wystrzeliły, sporo dodatkowej roboty.
Sleeve
4
Verum
1
Verum
1
Mitne
0
Verum
1
Bankowo.
Ale może jeszcze go naprawię. Ziomeczki mają sporo gratów, kilka dokupie i polata. Gorzej z naprostowaniem tego wszystkiego.
Ale opłacalność takiej naprawy będzie mocno dyskusyjna.
Mitne
0
Verum
0
Do naprawiania. Gorsze rzeczy robiłem. Podłużnica prawdopodobnie jest cała. Idealnie uderzyłem że ją ominęło. Większość przyjął błotnik i jego mocowanie.
Nawet sam na lawetę wjechał.
pentakilo
2
PostironicznyPowerUser
1