@Borok, nauczanie zdalne to erzac. Tylko problem polega na tym, że nie można nie robić nic, a inaczej się nie da. Oczywiście możemy krytykować e-nauczanie, ale zwracam uwagę, że niektóre dzieci nawet w czasie normalnej nauki korzystały z e-korepetycji, czyli się da. Sedno sprawy tkwi w innym miejscu. Otóż jest nim chęć i wola dziecka. Chcę podkreślić, że dobry i pilny uczeń dalej nim jest, a jak ktoś wcześniej kombinował (ściąganie, 3xZ itp.), to teraz ma większe możliwości.
sharkando
1
d00d
1
Barcafan
0