@KwarcPL, Dla nikogo już chyba nie jest tajemnicą, że się zmówiły. Mnie jednak zastanawia bierność amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości w tym względzie. Ten oligopol nie istnieje przecież od dzisiaj, ale od wielu lat. Dawniej mniej znaczące monopole były dzielone z urzędu, a dziś ten kartel funkcjonuje przez nikogo nie niepokojony. Mało tego - pozwala sobie na rzeczy, które dawniej wydawały się nie do pomyślenia. Pamiętam jak przed laty Google sądził się z Microsoftem o to, że ten drugi robi preferencje dla Internet Explorera na Windowsach. Była też sprawa (choć to chyba przed europejskimi sądami) o faworyzowanie przez Microsoft WMP-a, po której MS został zmuszony do zapewnienia równego dostępu innym odtwarzaczom. W obu tych sprawach nie chodziło o całkowitą blokadę dostępu, ale o jakieś drobne pierdoły faworyzujące produkty Microsoftu. Jak to ma się do dzisiejszej całkowitej blokady Parlela? Jak to ma się do dzisiejszego wchodzenia przez Amazona w rolę sądu, który jako jedyny powinien być władny określać o złamaniu prawa i ewentualnych sankcjach? Czy stworzone przez kapitalizm prawa antymonopolowe w korporacjonizmie już nie mają zastosowania? Czy naszą najbliższą przyszłością będzie świat już oficjalnie zarządzany przez wielkie korporacje? Czy też może prawo zadziała i przywróci należny porządek?

@KwarcPL, oczywiście ma rację. Tak przy okazji, czy JE Bosak względnie K.rwin tudzież Polak Prawdziwy nomen omen Braun, choć raz powiedzieli coś krytycznego nr Rossji? Choć raz? Będę wdzięczny za cytat ze źródlem.