Gigant farmaceutyczny pozywa Warszawę. Chodzi o umowę szczepionkowągazetaprawna.pl

http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/9356389,gigant-farmaceutyczny-pozywa-warszawe-chodzi-o-umowe-szczepionkowa.html

Pfizer pozwał Polskę za niewywiązanie się z umowy szczepionkowej. Żąda zapłaty 6 mld zł. Jak wynika z informacji DGP, pierwsza rozprawa odbędzie się 6 grudnia.

Pozew został złożony w sądzie w Brukseli – umowa była podpisywana przez Komisję Europejską, co oznacza, że podlega prawodawstwu belgijskiemu. Chodzi o postępowanie cywilnoprawne. Sprawa dotyczy 60 mln szczepionek, których Polska nie odebrała i za które nie zapłaciła mimo wiążącej nas umowy z koncernem. Powód? Premier Mateusz Morawiecki w liście do szefowej Komisji Ursuli von der Leyen z marca 2022 r. pisał, że nie będziemy odbierać preparatów Pfizera i jako bezpośrednią przyczynę podał siłę wyższą, czyli wojnę w Ukrainie. W kwietniu rząd ogłosił, że zrywa kontrakt z gigantem farmaceutycznym ze względu na koszty, jakie ponosi w związku z inwazją Rosji. Z jednej strony dlatego, że przyjęcie uchodźców, w tym pomoc medyczna, mocno obciąża polski budżet, z drugiej strony była to nieprzewidziana okoliczność.

W międzyczasie próbowano z firmą negocjować, również na poziomie unijnym, jednak bez powodzenia. Pfizer czekał z wchodzeniem na drogę sądową. Zrobił to dopiero w momencie zmiany władzy w Polsce, a także kiedy wojna w Ukrainie nie jest już na pierwszych stronach gazet. „Nie możemy komentować toczącego się postępowania prawnego” – tak Pfizer odpowiedział DGP na pytania o pozew.

Prawnicy zwracają uwagę, że spór firma–Polska będzie dotyczyć pierwszej wspólnej umowy kupna leków przez KE dla wszystkich państw członkowskich. Jak mówi prof. Michał Romanowski, Warszawa będzie musiała jednoznacznie udowodnić, że atak Rosji na Ukrainę miał związek przyczynowo-skutkowy z niemożliwością wypełnienia kontraktu szczepionkowego.

Kłopot przechodzi na nowy rząd. A jest tym większy, że nie ma już na to odłożonych pieniędzy. Do końca 2023 r. ponad 5 mld zł było zamrożonych na funduszu covidowym. To pieniądze, które mogłyby być wykorzystane do zapłacenia Pfizerowi w razie przegranej czy też w rezultacie ugody. W 2024 r. już ich nie będzie, zostały przeznaczone na świadczenia. ©℗

Więcej w jutrzejszym wydaniu Dziennika Gazety Prawnej i na eDGP.

#pfizer #preparatweksperymentalnejfazie #covid19

24

@pentakilo,

pisał, że nie będziemy odbierać preparatów Pfizera i jako bezpośrednią przyczynę podał siłę wyższą, czyli wojnę w Ukrainie. W kwietniu rząd ogłosił, że zrywa kontrakt z gigantem farmaceutycznym ze względu na koszty, jakie ponosi w związku z inwazją Rosji. Z jednej strony dlatego, że przyjęcie uchodźców, w tym pomoc medyczna, mocno obciąża polski budżet, z drugiej strony była to nieprzewidziana okoliczność.


No ciężko mu się dziwić. Setki badań, doświadczeń, wiedzy medycznej i nikt nigdy jeszcze nie udowodnił że wojna za granicą potrafi przerwać trwająca pandemię.

Trudno się nie zgodzić z premierem