Wspomnień czar, 1936 rok. Hitler, jako głowa zaprzyjaźnionego państwa.
#sanacja #fuhrer

7

@JFE, ehh trzeba było jednak zrobić z nim ten sojusz
@PostironicznyPowerUser, pało byliśmy następni po żydach do odjebania. Lebensraum mówi ci to coś panie ferdku
@Fox, dlatego najpierw trzeba było z nim rozjebać ruskich, a potem go wyrolować i rozjebać go z anglikami
@PostironicznyPowerUser, anglicy nas mieli w pompce a tomy im pomagaliśmy za psi chuj a niemcy naszą armię rozjebali w 2 tygodnie. W zasadzie nie wiem czemu istniejemy. Chyba tylko przez przypadek.
@Fox, bo to są oportuniści jebani, ale jakbyśmy się obłowili na ruskich złożach roponośnych to by była inna gadka
@PostironicznyPowerUser, musielibyśmy się zbroić lepiej niż rzesza żeby można było mówić przynajmniej o rozniesieniu bolszewii.
ehh trzeba było jednak zrobić z nim ten sojusz
@PostironicznyPowerUser, To byłaby droga ku przepaści naszego narodu. Niemcy i tak przegraliby wojnę, a na nas spadłyby większe cęgi, niż tylko stalinowska okupacja (zamiast Ziem Odzyskanych, Stalin właczyłby nas w sowieckie republiki)
@JFE, Wiele państw naszego regionu było sojusznikami Niemiec (Słowacja, Węgry, Rumunia, Bułgaria) i po wojnie nie spotkało ich z tego powodu większe nieszczęścia niż Polskę. Poza tym scenariusz pójścia z Niemcami na Sowietów, zakłada, ze w porę odwrócilibyśmy sojusze i skończylibyśmy w gronie zwycięzców.
@stawo73, Ale wspomniane przez ciebie kraje nie były przygraniczne względem ZSRR
@Don_Pelayo, Jak to nie? Rumunia cały czas miała granicę z ZSRR, a Węgry po rozbiorze Polski.
@PostironicznyPowerUser, Prawdopodobnie Rzesza i tak by przegrała, a po wojnie jeśliby Zsrr nas nie anektowało tworząc kolejną Republikę Rad, to w najlepszym wypadku zabraliby nam Kresy, ale już bez rekompensaty w postaci ziem odzyskanych.