Zdjęcie pokazuje z jak dalekich terenów Rosji zostały ściągnięte rosyjskie siły.
Koszta transportu musiały być kolosalne. Widać też jak bardzo Rosja się "odsłoniła" na innych granicach. Ciężko uwierzyć w to, że Rosja się z czegoś takiego wycofa nie licząc na jakiś zysk.


Link dla tych którym zdjęcie się nie wycztuje:
https://pbs.twimg.com/media/FLjh6RJXEAo6WPN?format=jpg&name=4096x4096
#rosja #ukraina #konflikt #wojna #geopolityka

24

Ciężko uwierzyć w to, że Rosja się z czegoś takiego wycofa nie licząc na jakiś zysk.
@jabolsy, Wierzę, że z założenia miał być to kolejny wielki blef Rosji. Ale nikt tam nie przewidział, że Zachód tym razem będzie sprawdzał absolutnie każde zagranie. Moim zdaniem Putin zapędził się w kozi róg.
@Dom_Perignon, Szczerze też mam taką nadzieję, że to kolejny blef tylko trochę przegiął pałę i się zapędził z tym.

Jednak niestety mam obawy, że wcześniejsze blefy Putina z naruszaniem granicy powietrznej, czy manewrami pod granicą były właśnie po to żeby uśpić czujność innych krajów tak by teraz wszyscy myśleli, że to kolejny blef.
@jabolsy, zysk? Wzrost cen ropy i gazu a także ucieczka inwestorów z Ukrainy. Kilka miesięcy takiego straszenia i padnie im gospodarka.
@VBN53, Choć nie wykluczam takiego scenariusza to wątpie, że Rosja stosuje taktykę oblężonej twierdzy czekając aż się Ukrainie "skończy się jedzenie w zamku"

Putin nie może zbyt długo trzymać wojska w pełnej gotowości bo to też dla niego gigantyczne koszta i choć ma więcej pieniędzy od Ukrainy to też musi to jakoś wytłumaczyć swoim ludziom, że pieniądze z ich budżetu idą na jakieś "ćwiczenia". I choć propaganda w Rosji mocna to przy rosnącej inflacji nastroje będą coraz bardziej niepokojące.

Po drugie Ukraina powołała się na dokument wiedeński OBWE gdzie Rosja ma wyjaśnić powód działań wojskowych w ciągu 48 godzin co poskutkuje najpewniej zwołaniem posiedzenia gdzie Rosja będzie musiała się tłumaczyć ze swoich działań.
I nie może ona w nieskończoność olewać takich rzeczy ani przedłużać manewrów i ćwiczeń.
Inne kraje zastanawiają się nad coraz większymi sankcjami wobec Rosji żeby jeszcze bardziej pogrążyć jej gospodarkę. Przy okazji Ukraina będzie pewnie mogła liczyć na wsparcie.

Dlatego wydaje mi się, że Putin zastosuje manewr Krymski. Czyli znowu odpali zielonych ludzików na terenach gdzie są separatyści. Później zrobi swoje magiczne głosowanie i na "legalu" wjedzie tam swoimi wojskami.
Jak Ukraina zacznie do nich strzelać i się bronić to powie, że to Ukraina zaczęła wojnę bo zaatakowała zaanektowane tereny należące do Rosji.
I to da mu pretekst do wojny.
Czyli znowu odpali zielonych ludzików na terenach gdzie są separatyści
@jabolsy, Nie da się odpalić zielonych tam gdzie nie masz wystarczającego poparcia. Ta część Ukrainy pod względem ludności i jej nastawienia, to już nie to samo co jej wcześniej odłączony daleki wschodni kraniec i Krym.
@Tyfon, No tutaj się spierać nie będę bo nie mam wystarczającej wiedzy odnośnie obecnej sytuacji w tych rejonach i liczby separatystów gotowych zrobić coś dla Putina.

Tak sobie głośno myślałem, że taktyka wywołania wojny domowej w tych rejonach, a następnie wejście tam wojsk Rosyjskich z misją pomocy przy opanowaniu konfliktu i ratowania cywili z rosyjskim obywatelstwem by pasowała do Putina.
Czyli coś w stylu "Jak wojsko Ukraińskie nie potrafi zaprowadzić porządku w tych rejonach to weźmiemy sprawy w swoje ręce dla dobra cywili".

Ewentualnie sprowokowana jakaś akcja gdzie Rosja pokaże jak Ukraińcy wybijają ludność cywilną która chce przyłączenia do Rosji przykładowo. Z resztą scenariusze z prowokacją są już w mediach nagłaśniane też jako bardzo prawdopodobne.
@jabolsy, Jasne. Nie mówię też, że to niemożliwe. Przez parę lat pracowałem z Ukraińcami niedaleko Medyki i jako że lubię wiedzieć dużo niepotrzebnych rzeczy pytałem też o takie właśnie relacje ludnościowe na tamtych terenach. Z ogólnego obrazu całości, to w sumie już 15 lat temu wynikało, że Donieck i wszystkie te naddunajskie (Edit: Miałem nie poprawiać, ale chyba chodziło mi o - Naddniestrzańskie ) zagwizdowia to praktycznie rasija. Krym wg Ukraińców był już wtedy bardziej ruski, niż dzisiaj byliby to w stanie stwierdzić
Co do meritum sprawy to zgoda, tylko jeśli ruskie będą chcieli wprowadzić taki plan w życie, to tym razem więcej będzie zależało od strony ukraińskiej. To się z kolei równa z miejską rozpierduchą, więc wątpię, żeby chcieli się w to pchać. Może gdyby chcieli oderwać kolejny kawałek tortu, to tak. Ale to kolejne 20 lat politykowania się z zachodem i Pyrrusowe zwycięstwo. Gdybu-gdybu hehe. Dobrej nocy!
@jabolsy, Putek wypiął zad do ruchańska? A podobno to taki dobry gambiciarz