#maski #covid19 #koronawirus #plandemia
W środę (2.12.2020) weszło w życie rozporządzenie Rady Ministrów z 1 grudnia, w którym złagodzono przepis dotyczący zakrywania ust i nosa w zakładach pracy. W rozporządzeniu z 26 listopada był to bezwzględny nakaz dla wszystkich osób pracujących w pomieszczeniach, w których przebywa więcej niż jedna osoba. Nowa wersja pozostawia pracodawcy prawo do decyzji w tej sprawie. Zatem jeśli Wasz pracodawca jest normalny, to pozwoli Wam zdjąć maski w pracy. Jeśli natomiast jest zwolennikiem maskowania, to marny Wasz los.
Jednocześnie nowe rozporządzenie zamyka wcześniej istniejącą lukę prawną, dzięki której nie było podstaw do karania osób zdrowych za brak maseczki. Rozporządzenie z 1 grudnia odwołuje się do art. 46a i art. 46b pkt 1–6 i 8–13 znowelizowanej ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, która weszła w życie 29 listopada. W nowelizacji rozciągnięto obowiązek stosowania środków profilaktycznych również na osoby zdrowe i dodano pkt 13, który wprost mówi o zakrywaniu nosa i ust. Pełna treść rozporządzenia TUTAJ.
Szanowni Państwo, doszliśmy zatem do sytuacji prawnej, w której władza ostatecznie odebrała obywatelom możliwość swobodnego oddychania bez żadnego uzasadnienia medycznego. Wyniki badań nad skutecznością maseczek pokazują, że ich noszenie nie zatrzymuje transmisji wirusa. Co więcej, długotrwałe zakrywanie nosa i ust przyczynia się do pogorszenia stanu zdrowia. Miarą absurdu jest to, że w myśl obowiązujących przepisów nakaz maskowania dotyczy także ozdrowieńców.
Z zapowiedzi ministra zdrowia Adama Niedzielskiego wynika, ze nakaz zakrywania nosa i ust może być nakazem, który nie zostanie odwołany przez lata, a być może NIGDY!
https://wprawo.pl/uwaga-zmienione-rozporzadzenie-ws-maseczek-zamyka-luke-prawna-wladza-ostatecznie-pozbawila-nas-prawa-do-swobodnego-oddychania/
W środę (2.12.2020) weszło w życie rozporządzenie Rady Ministrów z 1 grudnia, w którym złagodzono przepis dotyczący zakrywania ust i nosa w zakładach pracy. W rozporządzeniu z 26 listopada był to bezwzględny nakaz dla wszystkich osób pracujących w pomieszczeniach, w których przebywa więcej niż jedna osoba. Nowa wersja pozostawia pracodawcy prawo do decyzji w tej sprawie. Zatem jeśli Wasz pracodawca jest normalny, to pozwoli Wam zdjąć maski w pracy. Jeśli natomiast jest zwolennikiem maskowania, to marny Wasz los.
Jednocześnie nowe rozporządzenie zamyka wcześniej istniejącą lukę prawną, dzięki której nie było podstaw do karania osób zdrowych za brak maseczki. Rozporządzenie z 1 grudnia odwołuje się do art. 46a i art. 46b pkt 1–6 i 8–13 znowelizowanej ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, która weszła w życie 29 listopada. W nowelizacji rozciągnięto obowiązek stosowania środków profilaktycznych również na osoby zdrowe i dodano pkt 13, który wprost mówi o zakrywaniu nosa i ust. Pełna treść rozporządzenia TUTAJ.
Szanowni Państwo, doszliśmy zatem do sytuacji prawnej, w której władza ostatecznie odebrała obywatelom możliwość swobodnego oddychania bez żadnego uzasadnienia medycznego. Wyniki badań nad skutecznością maseczek pokazują, że ich noszenie nie zatrzymuje transmisji wirusa. Co więcej, długotrwałe zakrywanie nosa i ust przyczynia się do pogorszenia stanu zdrowia. Miarą absurdu jest to, że w myśl obowiązujących przepisów nakaz maskowania dotyczy także ozdrowieńców.
Z zapowiedzi ministra zdrowia Adama Niedzielskiego wynika, ze nakaz zakrywania nosa i ust może być nakazem, który nie zostanie odwołany przez lata, a być może NIGDY!
https://wprawo.pl/uwaga-zmienione-rozporzadzenie-ws-maseczek-zamyka-luke-prawna-wladza-ostatecznie-pozbawila-nas-prawa-do-swobodnego-oddychania/
Kruszec
0
borubar
0
Więc w chwili gdy nakazy i zakazy dotyczące osób zdrowych stały się legalne jednocześnie zniesiono kary za ich nieprzestrzeganie.
Barcafan
0
borubar
0
Nie jestem prawnikiem i nie wiem co jest w sytuacji gdy popełnisz wykroczenie i policja chce ukarać mandatem wyższym niż powinna, ale go nie przyjmiesz bo kwota za wysoka.
dendrofag
0