Nie wydaje wam się, że konserwatyści przegrali walkę o młodych ludzi?

Szkoła - gimnazjum, liceum.
Tęczowe piątki, uczniowie generalnie dobrze wypowiadają się o ruchu LGBT. Chętnie noszą tęcze nawet jeśli są heteroseksualni.
LGBT kojarzy im się z wolnością, tolerancją, walką o prawa człowieka. Uważają, że geje są prześladowani w Polsce i dlatego trzeba im pomagać.

Studia.
Na najwyższych szczeblach próżno szukać konserwatywnych profesorów. Większość politycznie sympatyzuje z PO, niektórzy z Lewicą.
W trakcie strajku kobiet uczelnie uznają, że studenci nie muszą chodzić na zajęcia, a wykładowcy nie muszą wtedy pracować. No bo wiadomo, studia nie są od nauczania, przygotowania do zawodu tylko od indoktrynowania.

Duże firmy i korporacje.
Również trudno znaleźć tutaj konserwatystów na najwyższych szczeblach. Zarząd uznaje, że "Gay pride month" trzeba jakoś uczcić i już się dzieje.
Łukasz grafik przygotowywuje logo firmy w tęczowych barwach.
Natalia z HR-u zamawia tęczowe kubki dla pracowników.
Jeremiasz programista musi zmienić nazwę brancha z "master" do "main", a "blacklistę" zamienia na "blocklistę" bo to rasistowskie.
Julia coachuje o tym, że kobiety, tęczowi i kolorowi są dyskryminowani na każdym polu i musimy nad tym pracować.

Młody człowiek otacza się tylko lewicowymi, progresywnymi treściami. Wartości konserwatywne są uważane za nudne, nienaukowe, błędne, z "ciemnogrodu".

Wolność, równość, tolerancja…
#lgbt #lewica #polityka #prawica #4konserwy