@szatanista, też kupiłem kilka egzemplarzy kilka miesięcy temu. Trzeba pamiętać, że czasopismo zostało zreaktywowane, po wieloletniej przerwie. Kupiłem dla ciekawości, jednak prawda jest taka ,.3 nie ma czasu teraz ogrywać gierek, więc od jakiegoś czasu już nie kupuję.

Pamiętam Secret Service, które kiedyś kupowakem regularnie. Pamiętam jak niestety też skończyli je wydawać. Wtedy fanem CD-action nie byłem, wolałem SS. Choć i CD-action zdarzało się kupić.

W ogóle kiedyś info o grach głównie pochodziło z gazet, dlatego były popularne i potrafiły utrzymać się na rynku. Potem myślę, że internet dużo zmienił , ale też i starsi czytelnicy zaczęli chyba z tego wyrastać a młodsi nie potrzebowali gazety bo mogli np. oglądnąć reckę na YT.

Ogólnie inicjatywę wskrzeszenia tytułu trzeba pochwalić. Z tego co kojarzę jest jeszcze wydanie RETRO.

@szatanista, Lubiłem CD-Action kiedyś, nawet prenumerowałem. Ale odkąd przestali dodawać płytki z pełnymi grami to kupowanie gazety przestało mieć sens.

Albo twarda kopia na fizycznym nośniku albo jakiś guwnokod który i tak wymaga wejścia najpierw w internet. No sory.

Tak czy inaczej miło wspominam ten miesięcznik. Dalej udziela się tam Paweł Musiałkowski i chomik Alfred czy ich też już ubili?

@szatanista, To się nazywa kryptoreklama na poziomie... poziomie tej gazetki...

"Jednakże, treści są naprawdę spoko." - spoko, że? Że w miarę poprawna polszczyzna i zadbali o tak zwaną "korektę"?

"Czuć, że ktoś to pisze, żeby miało jakaś wartość dla czytelnika," - wodolejstwo też ma swoją wartość: wystarczy żeby zajęło komuś czas, albo odwróciło uwagę...

Ale to wodolejstwo w opinii prawdopodobnie jest równe wodolejstwu w tej gazetce... "czuć, że..." hahaha Trzymajcie mnie...

"Sprawdza się świetnie na plaży w pełnym słońcu (w odróżnieniu od telefonu)" - to chop odleciał.... Albo nie odleciał, tylko się zatrzymał w prehistorii i nie wie, że od dłuższego czasu smartfony w pełnym słońcu są w pełni czytelne... To już lepiej popływać, a jak się nie umie, to zamki z piasku porobić...

"Właściwie to zacząłem to kupować jak byłem na lotnisku żeby się nie nudzić. W każdym razie, polecam." - Ta daaaam - zero konkretów, zero czegokolwiek przekonującego, czegokolwiek odnoszącego się do tego, co akurat w tym piśmie (niby) jest.

Ot takie wodolejstwo, które każdy mógłby napisać nawet nie mając tej gazetki w ręku.

Nie zdziwiłbym się jakby to cale to "Chat GPT" było zdolne do wyplucia polecenia tej gazetki na takim poziomie...

Chwalić się, że się kupuje cd-action i się to czyta na poważnie, to tak jakby się chwalić, że się kupuje gazetę wyborczą, aby ją czytać na poważnie... Tyle, że wyborcza to choć dziennik, a tu?

Wybronili na swojej stronce Star Łorsy od UBI, natłukli reklam tej gry na YT, to teraz, gdy wszyscy widzą (już po pierwszych pokazach było widać) jakie to barachło, to miałbym wydawać ponad 3 dychy, aby czytać ich smęcenie na temat tej gry, albo o "kobiecym esporcie"

Chyba cię Bóg opuścił, że takie głupoty wypisujesz... Ale wnioskując po twoim nicku, to chyba ty opuściłeś jego...

Stop finansowaniu i promowaniu pseudodziennikarstwa.

@szatanista, Z 15+ lat temu kupowałem głównie dla demek i pełnych wersji starszych gier. Później czasem jeszcze jakieś archiwalne numery na stoisku z gazetami na dworcu Warszawa Śródmieście (nie wiem czy jeszcze działa też nie byłem tam od 10 lat) ale też razcej dla zawartości CD. Teraz praktycznie wszystko jest na GOG albo Steamie, więc straciłem motywację.

@szatanista, CD Action kupowałem tak do 2014, przestałem bo tak zaczęli ciąć dodatkowe rzeczy w czasopismie że mi się odniechciało, pierw dodatki do gazety a potem gry. Cena oczywiście nie zmalała z tego tytułu a treści nawet ubyło.

@szatanista, dawno temu, nie wiem czy możesz pamiętać cdaction dodawało płytkę z demami, ale na tej płytce było coś jeszcze ciekawszego - scena. A tam muzyka amatorska/ alternatywna tzw mody. Dema technologiczne 4K #pdk. To mnie m.in wciągnęło w robienie muzy

Nostalgłem

@szatanista, kiedyś kupowałem psx Extreme ale z każda zmiana redaktora było coraz gorzej - jak to w gazetach wszystko z opóźnieniem lub nastąpiły zmiany i informacje nieaktualne . Z miesięczników to świat motocykli kupowałem - bo chyba też zdechnie. póki co wrześniowego numeru brak w kioskach

@szatanista, Raz na kwartał za tyle stron co kiedyś, to nie tak dużo. Jak ktoś lubi słowo pisane, konkretne słowo pisane...