Na Malcie większość kościołów ma 2 zegary. Jeden działający, drugi nie. Ten drugi ma zmylić diabła podobno. Skąd to się wzięło, nikt nie potrafi mi wytłumaczyć.

#malta #ciekawoski #podrozujzlurkiem

18

@reflex1, lubię takie ciekawostki. Pokazuje, że czasem jakiś głupi pomysł, a takim zapewne był ten kto na to wpadł setki lat temu, reszta przez lata powiedziała "a niech będzie" i oto tradycja.
@reflex1, A to zajefajna ciekawostka. Chyba o to biega, że diabeł to ten, co chce Cię uwięzić w chwili. W zbytku i rozkoszy hedonizmu. Komuś takiemu jak rycerz Chrystusa to nie odpowiada i w ten sposób pokazuje diabłu "faka". Cel jego życia to osiągnięcie duchowej wieczności, a czas to tylko narzędzie. Takie poświęcenie diabłu ogarka, ale symboliczne, żeby pokazać ludziom, że tak właśnie jest.
@Tauha, fajne wyjaśnienie. Pozdro.
@Ijon_Tichy, Wyjaśnieniem to może też być tylko po części, bo nie wiadomo, czy nie ma podłoża np. w jakimś zdarzeniu z przeszłości, ale wg mnie i tak przenikałoby się z tego typu konceptem. Trzeba by Maltańczyków dokładnie wypytać. Zdrówko!

Edit: Znalazłem prostsze wyjaśnienie wg którego zepsuty zegar ma służyć myleniu diabła, by ten nie w czasie przychodził po dusze zmarłych. Chyba jednak bardziej lokalna tradycja, niż filozoficzny zamysł

http://www.moja-malta.pl/o-maltanskich-wyspach/maltanskie-zegary