Dzieńdobry dziś cofniemy się w czasie - Trackery.
(Są tu jacyś fani PRAWDZIWEJ muzyki?)
Lata 90' to czas gdy każdy, kto chciał komponować muzykę, prędzej czy później spotkał się z trackerem.
Trackery to bardzo proste programy będące w rzeczy samej sekwencerami wgranych do programu przez nas samych sampli. Utwór w trackerze więc, to zapisany w nim określony zestaw sampli, odpowiednio dobrany, który następnie jest odgrywany przez program w określonym przez komponującego momencie. Oczywiście dane sample odgrywane są z wybraną długością i wysokością w ten sposób tworząc utwór. Brzmi prosto?
W załączeniu utwór Chrisa Jarvisa Blue Flame. Jeden z lepszych, dla mnie, utworów stworzonych na trackerach. Być może dziś technicznie nie brzmi najlepiej, ale muzycznie cały czas trzyma świetny poziom. Wstęp, świetne rozwinięcie, uspokojenie i grand finale z buzującymi emocjami.

Dla wszystkich ciekawskich utwory w trackerze są do ściągnięcia i każdy można obejrzeć od kuchni jak "wygląda" muzyka - Sprawdzić każda ścieżkę i sprawdzić jakie środki zastosował autor w swoim utworze gdyż odsluchujemy plik źródłowy, a nie jego render. Jest to świetny sposób dla każdego kto chciałby nauczyć się komponować muzykę.

Miłego odsłuchu
https://youtu.be/AkpGpF4V6nc
#dps #trackery #muzyka

10

Trackery dały nam też ten niezapomniany przebój:
https://m.youtube.com/watch?v=TuvxP1-Z_U8
@Dps, Nie,szło się na garaż i nagrywało nawet na kasprzaka.Takie to były czasy,gitara bas,perka…no i talent.Pamiętam piec basowy Vermona z Czech,charczał itd.kogo to obchodziło w wieku 14 lat.Takie klimaty…posluszaj. https://www.youtube.com/watch?v=PmaSNyLpqUg
@FiligranowyGucio, uuu Kolega punkowe klimaty. Dobrze zgaduje - punk rock?
@Dps, Nie do końca…gdzieś w 94 tak poszło trochę w drugą stronę…to kapele znajomków z wspólnego garażu.Ja tam nawet na nerwach nie grałem u mnie od vadera aż po goa, czego słuchasz?P.S.Zobacz sam…masz tam jeszcze kilka playlist. Taki mix... https://www.youtube.com/watch?v=5rQh-sTox6g&list=PLqfDsXNRlDg_e5_rvAlqNZ215dl18KwsQ
@FiligranowyGucio, słucham dosłownie wszystkiego. Kiedyś dziecko prodigy, poprzez ratm zatrzymałem się dłuższą chwilę w klimatach okolo "techno" (te komercyjne), po drodze był epizod z toolem by poświęcić potem więcej czasu na trance. Dziś praktycznie wszystko -
od elektroniki po własne pianino

Myślałem że sam na czymś grałeś w tych utworach
@Dps, Nie,..czasem pogram coś na gitarze, same smutki…wrzuciłem ostatnio bandlab jest bezpłatny ale jakoś nie wchodzi.To nie to samo co perka i bongosy…podobnie jak piwo bezalkoholowe. https://www.youtube.com/watch?v=CIpOxa5hxOw&list=PLqfDsXNRlDg_e5_rvAlqNZ215dl18KwsQ&index=1310