Lureczki,

moja Mama miała zawał wczoraj w nocy, nie duży i jest z nią całkiem nieźle.

A piszę o tym nie po to żeby się żalić czy o coś Was prosić, nie. Chociaż jak ktoś czuje że chce się pomodlić za jej zdrówko to Wam nie zabronię, a będzie mi i Mamie tak po ludzku miło, więc w razie czego to z góry dziękuję w imieniu Mamy

#ciekawostka jaką chce przekazać to krótka informacja od Mamy.

Opowiada że przyjechało pogotowie, wzięli ją do karetki, jadą i robią wywiad.

- Czy choruje Pani na to, na tamto?

- Czy problemy z tym z tamtym?

- Czy szczepiła się Pani na #covid19

- Tak

- Aha, no to jest przyczyną