@kamikaze2, Co takiego?! Moja mama jako nauczycielka nie dostała takiego bonu ani nawet o nim nie słyszała. Ostatecznie musiałem jej kupić nowego netbooka w formie prezentu bo jest osobisty netbook to był już przeżytek lat 10. A teraz w szkole nie ma czym się posługiwać (na to nic nie zdziałam ci informatycy to beznadzieja). Netbooka nie chcę brać do szkoły - wiem dlaczego i słusznie robi.
@kamikaze2, poleasingowy laptop klasy biznes z win11 powinien starczyć do wszystkiego. Nauczyciel infy tylko se zrobi drugą partycje pod pingwinka. Można poniżej 1000 zł kupić miód maszyny, zaś za 1500-1800 super robocze woły (poleasingowe). Dla nauczycieli z przedmiotów kierunkowych np. elektronika etc. to jeszcze Malinka i Arduino jako dodatkowe sprzęty do nauki, na zajęciach, to nie są wielkie koszty.
@MartiKonchelsky, Powiem ci co to za "nauczyciele". Studenckie karyny po socjo-humanie które na szybko zrobiły kurs nauczycielski bo nawet do korpo ich za bardzo nie chcieli, a które naoglądały się zachodnich "standardów", chcą koniecznie macbooka (bo na innym laptopie to są "bad vibes") i starbucksa i okaleczają psychicznie polskie dzieci.
To też ten sam typ co regularnie robi zakupy bezużytecznego śmiecia w galeriach i równocześnie chce ratować Ziemię przed plastikowymi słomkami .
@kamikaze2, 80% tych nierobów to tylko odpierdala co roku te same programy i potrafiuą się przez 20 lat niczego nie douczyć - to tacy ludzie z makniętymi mordami tolerowało testy obniżające poziom edukacji i uczące zadowalania nauczyciela zamiast wydukać z siebie coś kreatywnego na więcej niz 1 zdanie!
I ci nauczyciele chcą dostawać komputery więcej warte niż średnie zarobki tumanów których produkują - paradne!
Może niech się pochwalą na jakim poziome jest edukacja w PL...
Tym czasem w Śzwecji czy Francji juz nie ma pozwolenia na ekrany i wracają do pisania i prac domowych - u nas fiest trwa, bal na tonącym titaniku
@b3loza, nauczyciele są niezbędni w systemie marksistowskim, bo są idealnym wzorem. Robią niewiele albo nic, wymagań żadnych, odpowiedzialności żadnych, a mniemanie wywalone w kosmos. I pewnie zupełnie nieświadomie wpadają w taki system i stają się jego orędownikami, przekazując to dzieciakom.
@szatanista, dlatego właśnie napisałem żeby sprawdzić czy w ogóle zna macos w wystarczającym stopniu i potrafi wymienić minimum 10 różnic względem free bsd.
Jak nie widzi różnicy między darmową wersją BSD o nazwie Free BSD a zmodyfikowaną wersją BSD o nazwie Mac OS to nie ma sensu przepłacać, niech korzysta z darmowej.
@borubar, takie rozważania nie obchodzą 99% użytkowników końcowych. Liczy się dla nich to, że odpalają Mac OS i mają wszystko gotowe do pracy i zsynchronizowane z usługami Apple zamiast jakieś minimalistycznej wersji systemu z tragicznym UI i jeszcze musisz sobie aplikacje doinstalowywać. A Maca bierzesz z półki, włączasz i pracujesz. Tylko tyle i aż tyle, choć jeszcze mógłbym mówić o takich rzeczach jak jakość matrycy czy bateria.
@szatanista, nie zgadłeś, wymyśliłeś coś co nie istnieje.
Gratuluję właśnie udowodniłeś że nie znasz macos, nie potrafisz z niego korzystać, a tym samym że ani go nie potrzebujesz ani nie będziesz potrafił ocenić czy zna go ktoś inny.
Tylko po co zabierasz głos w dyskusji na temat tego systemu?
Liczy się dla nich to, że odpalają Mac OS i mają wszystko gotowe do pracy i zsynchronizowane z usługami Apple
@szatanista, co? służbowy laptop gdzie trzymane są często gęsto poufne dane dzieciaków i szkoły ma je wysyłać do Apple? Za takie coś w każdej normalnej firmie idzie dyscyplinarka.
Wielki pan nauczyciel, wybitny edukator narodu nie ma pojęcia o narzędziach jakich chce używać...
@borubar, Niezłe urojenia jak myślisz, że ktoś z iPhonem i Apple Watchem wybierze FreeBSD. Integracja ekosystemu spokojnie robi za całe 10 punktów. Nic poza MacOS nie będzie blisko takiej integracji bo Apple to po prostu nie na rękę.
Oczekiwanie, że zwykli użytkownicy wymienią 10 różnic to
@dodge_durango, że co? Może jeszcze poczty na Outlooku nie mogą mieć albo pakietu Office bo trzymają pliki na serwerach Microsoftu? Nie masz pojęcia o czym mówisz.
@szatanista, płacą mi za zarządzanie bezpieczeństwem z IT, więc myślę że cośtam wiem.
I oczywiście, że nie mogą mieć prywatnego konta tam gdzie przetwarzają poufne dane. Zwłaszcza dzieci.
Jak potrzebują MS Office (po co?) z funkcjami online to powinno być to przez odpowiednie konto firmowe gdzie zarządza się zgromadzonymi tam danymi zgodnie z polityką i obowiązującym prawem. Apple ma odpowiednik MDM i cała resztę usług, ale szczerze mówiąc nie widziałem by ktokolwiek korzystał z ich biznesowej oferty narzędzi office, bo są zwyczajnie słabe.
@dodge_durango, no to jak nauczyciele mają jakiś pakiet MS albo pocztę to automatycznie pewnie korzystają z onedrive i nikt się do nich nie sapie, że Bill Gejc podgląda co tam Marysia za zadanie domowe wysłała.
A jak nie mają to korzystają z prywatnych, na których nie mają nawet 2fa i co im zrobisz? To nie urząd skarbowy ani bank. Minister rządu przesyłał sobie poufne maile na o2, a ty się czepiasz nauczycieli, którzy jeśli korzystają z prywatnych kont o usług to pewnie tylko dlatego, że szkoła nie zapewnia innych.
służbowy laptop gdzie trzymane są często gęsto poufne dane dzieciaków i szkoły ma je wysyłać do Apple?
Wykonujesz taki zawód i nie wiesz, że gros firm ma systemy ERP czy CRM z danymi klientów i pracowników w chmurze MS, AWS czy Googla?
i nikt się do nich nie sapie, że Bill Gejc podgląda co tam Marysia za zadanie domowe wysłała.
@szatanista, no, a jak ktoś nie ma prawda jazdy to tez nie ma się co sapać, bo jeżdżą pewnie lepiej niż większość kierowców z papierem. Super podejście, zresztą co im zrobisz.
Jeśli ktoś nie zna podstaw prawa i nie umie zarządzać danymi w zakresie swojej pracy to się do niej nie nadaje, proste.
Wykonujesz taki zawód i nie wiesz, że gros firm ma systemy ERP czy CRM z danymi klientów i pracowników w chmurze MS, AWS czy Googla?
@szatanista, Praktycznie zawsze owszem, dane ma w chmurze, ale na zasadzie VPSów czy hostowanych wszelkiego rodzaju baz danych, w których dostawca (AWS, Azure, etc) jedynie udostępnia "sprzęt" i nie ma prawa do danych tam zawartych, zresztą praktycznie wszystko jest od dawna szyfrowane na wielu poziomach. A jak masz firmowe bardziej "wysokopoziomowe" rzeczy jak OneDrive / Office czy chociażby GSuite od to w umowie określone jak te dane są przetwarzane , przechowywane (USA i Niemcy mają pierdolca na temat przechowywania danych, więc np. AWS ma specjalne rejony z gwarancjami geograficznymi).
I tak serio to nie chodzi nawet że Bill sobie będzie oglądał (ale o to to też, coraz to kolejny afery wychodzą na czym było trenowane AI), tylko o to, że nauczyciel ustawi hasło "kasia1", zostawi laptopa z niezaszyfrowanym dyskiem albo kliknie w "Pilny rachunek zapłać natychmiast bo przyjdzie policja" i dane te pofruną sobie hen w świat.
I tak serio to nie chodzi nawet że Bill sobie będzie oglądał (ale o to to też, coraz to kolejny afery wychodzą na czym było trenowane AI), tylko o to, że nauczyciel ustawi hasło "kasia1", zostawi laptopa z niezaszyfrowanym dyskiem albo kliknie w "Pilny rachunek zapłać natychmiast bo przyjdzie policja" i dane te pofruną sobie hen w świat.
@dodge_durango, rozprawka Kasii popłynie w świat. Takie to dane poufne przechowuje nauczyciel. Tymczasem w swoim korpo też pewnie znajdziesz ludzi co trzymają hasła w plain textach i przesyłają sobie na Teamsie. Także dalej nie rozumiem oburzenia o nauczyciela co się z chmura Apple łączy.
@szatanista, tak, rozprawka Kasi. Jej pełne dane, w tym pewnie PESEL, adres jej, dane rodziców. Pewnie telefony do wszystkich. Kto wie jakie notatki czy zwolnienia, do pielęgniarki, do psychologa szkolnego. Zdjęcia, może i wideo. Niech tam będzie hasło do Librusa i masz wjazd do połowy szkoły.
Nauczyciele tak bardzo kochają UE, to niech chociaż przestrzegają RODO.
I jak zwykle o tym, że prywatność nie jest potrzebna piszesz pod nickiem na jakimś portalu znanym akurat z anonimowości.
@szatanista, ja odróżniam. Zobacz gdybym nie znał to być może dał bym się nabrać na to co zmyśliłeś. Ale znam i wiem że ten same interfejsy graficzne aferstep, nexstep, itd działają w obu systemach - zresztą zupełnie nie to to pytałem. Pytanie dotyczyło powłoki.
Jeśli chodzi o oprogramowanie to jest dokładnie odwrotnie niż napisałeś - free bsd zawiera więcej w swojej dystrybucji, bierzesz z półki i korzystasz, a mac os jest dość biedny pod tym względem, dużo trzeba doinstalowywać potem.
No ale pytanie również tego nie dotyczyło. Zupełnie niepotrzebnie zmyślałeś takie rzeczy.
@borubar, jak już Ci tłumaczyłem, powłoka nie obchodzi większości użytkowników. Co z tego, że free bsd może mieć to samo jak dużo łatwiej i wygodniej zacząć pracę z mac os i nieprzypadkowo nikt prawie nie korzysta z free bsd, a z mac os jak najbardziej. Także nie ja, a użytkownicy i rynek zweryfikowali twoje urojenia w praktyce.
@dodge_durango, nie tłumaczę, że nie jest potrzebna tylko jak wygląda to w praktyce. Typowy nauczyciel raczej nie trzyma bazy PESEL uczniów na kompie bo to kwestia dyrekcji. On trzyma tam korespondencję z rodzicami, prace domowe i materiały lekcyjne. Telefony do rodziców ma w swoim telefonie, na 99% prywatnym a nie służbowym to prawda. Ale nikt się tym specjalnie nie przejmuje bo i po co. Także pytanie zasadnicze czy jest naprawdę o co kruszyć opie?
Mitne
3
MartiKonchelsky
5
kusanagi
4
To też ten sam typ co regularnie robi zakupy bezużytecznego śmiecia w galeriach i równocześnie chce ratować Ziemię przed plastikowymi słomkami .
b3loza
9
I ci nauczyciele chcą dostawać komputery więcej warte niż średnie zarobki tumanów których produkują - paradne!
Może niech się pochwalą na jakim poziome jest edukacja w PL...
Tym czasem w Śzwecji czy Francji juz nie ma pozwolenia na ekrany i wracają do pisania i prac domowych - u nas fiest trwa, bal na tonącym titaniku
dodge_durango
2
GOFER
2
szatanista
0
borubar
2
Bo jeśli ktoś nie wie czym to się różni to nie ma sensu przepłacać.
szatanista
0
borubar
1
szatanista
0
borubar
2
Jak nie widzi różnicy między darmową wersją BSD o nazwie Free BSD a zmodyfikowaną wersją BSD o nazwie Mac OS to nie ma sensu przepłacać, niech korzysta z darmowej.
szatanista
0
borubar
1
Gratuluję właśnie udowodniłeś że nie znasz macos, nie potrafisz z niego korzystać, a tym samym że ani go nie potrzebujesz ani nie będziesz potrafił ocenić czy zna go ktoś inny.
Tylko po co zabierasz głos w dyskusji na temat tego systemu?
dodge_durango
0
@szatanista, co? służbowy laptop gdzie trzymane są często gęsto poufne dane dzieciaków i szkoły ma je wysyłać do Apple? Za takie coś w każdej normalnej firmie idzie dyscyplinarka.
Wielki pan nauczyciel, wybitny edukator narodu nie ma pojęcia o narzędziach jakich chce używać...
JezusChrystys
0
Oczekiwanie, że zwykli użytkownicy wymienią 10 różnic to
szatanista
0
dodge_durango
0
I oczywiście, że nie mogą mieć prywatnego konta tam gdzie przetwarzają poufne dane. Zwłaszcza dzieci.
Jak potrzebują MS Office (po co?) z funkcjami online to powinno być to przez odpowiednie konto firmowe gdzie zarządza się zgromadzonymi tam danymi zgodnie z polityką i obowiązującym prawem. Apple ma odpowiednik MDM i cała resztę usług, ale szczerze mówiąc nie widziałem by ktokolwiek korzystał z ich biznesowej oferty narzędzi office, bo są zwyczajnie słabe.
szatanista
0
A jak nie mają to korzystają z prywatnych, na których nie mają nawet 2fa i co im zrobisz? To nie urząd skarbowy ani bank. Minister rządu przesyłał sobie poufne maile na o2, a ty się czepiasz nauczycieli, którzy jeśli korzystają z prywatnych kont o usług to pewnie tylko dlatego, że szkoła nie zapewnia innych.
Wykonujesz taki zawód i nie wiesz, że gros firm ma systemy ERP czy CRM z danymi klientów i pracowników w chmurze MS, AWS czy Googla?
szatanista
0
dodge_durango
1
@szatanista, no, a jak ktoś nie ma prawda jazdy to tez nie ma się co sapać, bo jeżdżą pewnie lepiej niż większość kierowców z papierem. Super podejście, zresztą co im zrobisz.
Jeśli ktoś nie zna podstaw prawa i nie umie zarządzać danymi w zakresie swojej pracy to się do niej nie nadaje, proste.
dodge_durango
1
@szatanista, Praktycznie zawsze owszem, dane ma w chmurze, ale na zasadzie VPSów czy hostowanych wszelkiego rodzaju baz danych, w których dostawca (AWS, Azure, etc) jedynie udostępnia "sprzęt" i nie ma prawa do danych tam zawartych, zresztą praktycznie wszystko jest od dawna szyfrowane na wielu poziomach. A jak masz firmowe bardziej "wysokopoziomowe" rzeczy jak OneDrive / Office czy chociażby GSuite od to w umowie określone jak te dane są przetwarzane , przechowywane (USA i Niemcy mają pierdolca na temat przechowywania danych, więc np. AWS ma specjalne rejony z gwarancjami geograficznymi).
I tak serio to nie chodzi nawet że Bill sobie będzie oglądał (ale o to to też, coraz to kolejny afery wychodzą na czym było trenowane AI), tylko o to, że nauczyciel ustawi hasło "kasia1", zostawi laptopa z niezaszyfrowanym dyskiem albo kliknie w "Pilny rachunek zapłać natychmiast bo przyjdzie policja" i dane te pofruną sobie hen w świat.
szatanista
0
@dodge_durango, rozprawka Kasii popłynie w świat. Takie to dane poufne przechowuje nauczyciel. Tymczasem w swoim korpo też pewnie znajdziesz ludzi co trzymają hasła w plain textach i przesyłają sobie na Teamsie. Także dalej nie rozumiem oburzenia o nauczyciela co się z chmura Apple łączy.
dodge_durango
0
Nauczyciele tak bardzo kochają UE, to niech chociaż przestrzegają RODO.
I jak zwykle o tym, że prywatność nie jest potrzebna piszesz pod nickiem na jakimś portalu znanym akurat z anonimowości.
borubar
0
Jeśli chodzi o oprogramowanie to jest dokładnie odwrotnie niż napisałeś - free bsd zawiera więcej w swojej dystrybucji, bierzesz z półki i korzystasz, a mac os jest dość biedny pod tym względem, dużo trzeba doinstalowywać potem.
No ale pytanie również tego nie dotyczyło. Zupełnie niepotrzebnie zmyślałeś takie rzeczy.
szatanista
0
szatanista
0
dodge_durango
1