Prof. Janusz Filipiak, prezes Comarchu i jeden z najbogatszych Polaków, przyznał, że sprawy klimatu są bliskie jego sercu. Jednocześnie nie uważa, żeby rezygnując ze swojego samolotu, mógł wiele zmienić. Sugeruje za to, że ludziom trzeba uświadomić, że latanie wielkimi paliwożernymi odrzutowcami na wakacje i zbyt obfite "żarcie" mają wpływ na stan planety.https://businessinsider.com.pl/lifestyle/janusz-filipiak-trzeba-uswiadomic-ludziom-ze-nie-maja-tyle-zrec/kxybv17
#polska #januszebiznesu #ekoterroryzm
tytanowy_janusz
1
stawo73
1
Za Wikipedią:
"Janusz Filipiak: ur. 3 sierpnia 1952 w Bydgoszczy (…) W 1972 wstąpił do PZPR…"
Całe życie był karierowiczem (teraz to się chyba nazywa "buntownik") i teraz też takimi wypowiedziami dziobie u globalistów.
wladyslaw_krakowski
1
JFE
4
Konto usunięte8
Mitne
0
malcolm
10
Zasugerował, że hasła o zeroemisyjności napędzają głosy politykom, ale już wdrażanie tych haseł głosy odbiera. Zasugerował podniesienie np. opłat od mięsa. "Ludzie naprawdę nie muszą tyle jeść, ile jedzą. To jest jeden z głównych powodów emisji CO2" — powiedział."
A dorobił się na tych właśnie biednych ludziach i ich podatkach. Ech.. Dlaczego "elity" nie dadzą przykładu i nie pokażą jak się stać zeroemisyjnymi?
Bender_Rodriguez
11
A do tego Urszulka von den Pizdenlugen stwierdza ze trzeba temp. w domach obnizyc.