Największym wygranym tego całego, stepowego pierdolnika jest Orban. Olał od początku wycie zachodnich kurew, ustawił sobie komika kijowskiego, nie popalił mostów z Rosją czy Chinami a teraz za Atlantykiem wygrał jego sojusznik (te wszystkie wywiady z Carlsonem nie poszły na marne) i Węgrzy są w doskonałej sytuacji geopolitycznej. Dodatkowo do stycznia mają przewodnictwo w burdelu brukselskim, więc sobie te wszystkie dziwki dodatkowo poustawia a i one będą Wiktora szanować, patrząc na niego jak na łącznika Waszyngtonu z Europą. Tak się poważną politykę robi.
#polityka #4konserwy
#polityka #4konserwy
GOFER
0
i zobacz kto już dostał kopa na dzień dobry
JFE
0