Ściąłem moje dwa ostatnie dredy i jakoś tak się dziwnie z tym czuję. Miałem dredy non stop od 1999 roku.
#takietam

8

@reflex1, moje poszły do wora kilka lat temu…teraz tylko na krótko.W DE to oznaczało tylko SS kontrolę…
@FiligranowyGucio, Bujałem się po prawie całej Europie Zachodniej i jakoś z policja nie miałem problemów (znaczy miałem, ale nie przez dredy). Jedynie na granicach (wtedy jeszcze były) oznaczało to 100% kontroli.
@reflex1, może dlatego, ze nie miales przypadku z ziomkiem który wpadł z jaraniem…ciągło się za mna jak smród…
@reflex1, Dobrze, że ściąłeś. Paskudnie to wygląda.
@reflex1, 1999 …. to całe pokolenia martwych roztoczy, możesz przekroić wzdłuż i zrobić taką makro fote
@12358,
Nic tam nie znajdziesz. Ja nie rasta myjący dredy tylko w świętej rzece, czy innym jeziorze.
Plus dredy to tez włosy i rosną oraz umierają. A chyba nie myślisz ze miałem długość dredów rosnących non stop od 20 lat.
@reflex1, nie twierdzę, że zaniedbujesz higienę, ale z racji swojej konstrukcji takie dredy to raj dla grzybów, pleśni, i roztoczy, co byś nie robił w środku i tak masz tego masę jak w starym materacu.