powiedzcie mi jak to jest, że wszystkie pierdolnięte babsztyle to bardzo często kociary?

#pytanie #koty

16

@PostironicznyPowerUser, kurde nie strzelałem od lat ale w tym roku chyba wyjątkowo pierdolne jakąś rakietą
@PostironicznyPowerUser, To ma podłoże bardzo naturalne akurat.

Są to kobiety, które dały sobie wmówić że samotnie dadzą sobie radę w życiu (czyli nie zakładając rodziny), więc nadrabiają te braki w czułości rodzinnej opiekując się kotami.

Normalnie by się zajmowała dzieckiem albo chociaż facetem, ale w tym sztucznym środowisku, w jakie zostały wepchnięte przez przede wszystkim propagandę (pogoni za majątkiem i samodzielnością), muszą wyszukiwać zastępstwa dla wrodzonych bodźców opiekuńczych.
@PostironicznyPowerUser, substytut dziecka, natura

@PostironicznyPowerUser, kolejny atak na zbliżający się wielki finał WOŚP i światełko do nieba Jerzego Owsiaka!
@PostironicznyPowerUser, koty to chodzące endorfiny, więc zabijają smutek u samotnych bab.
@pentakilo, chodzące endorfiny? raczej autystyczne spierdoliny
@pentakilo, Pewnie tak, kupi (przepraszam, "adoptuje", hehehe) se taka kota a potem złapie od niego jakąś chorobę i problem robi się większy:

http://fajnyzwierzak.pl/choroby-zwierzat/niebezpieczne-choroby-przenoszone-przez-koty-zobacz-czym-mozesz-sie-zarazic/