@Riddick_Bowe, Na co nabiera? Sondaże trzeba umieć czytać. Jak widzisz w lutym sondaż Komorowskiego z 63%, a w marcu 53% z tej samej sondażowni, to znaczy że mu spadło poparcie.
Potem bierzesz sobie poprawkę na to, kto zamawiał sondaż i możesz mu uciąć jeszcze kilka procent lub dodać.
Niedługo później Braun zdobył 2 miejsce w wyborach prezydenckich - nie wygrał ich tylko dlatego że PO z PIsem połączyło siły i wystawiło wspólną kandydatkę.
Wprawdzie nie były to wybory na prezydenta kraju tylko na prezydenta miasta ... no ale Braun osiągnął tak dobry wynik mimo że nawet nie pochodził z tych okolic, zamieszkał tym na krótko przed wyborami i tylko na chwilę.
@szatanista, bo w tych startuje nie dla własnego wyniku tylko po to aby pomóc Mentzenowi.
Inne partie już wcześniej wielokrotnie stosowały taką strategię w wyborach różnego szczebla.
Wszystkim na raz nie dogodzisz, wyborcy mają różne oczekiwania, różne poglądy, więc zamiast jednego kandydata który co chwilę ma inne poglądy - często przeciwstawne do tych które miał wczoraj. lepiej wystawić 2 kandydatów o różnych poglądach (ale za to stałych i szczerze wynikających z ich przekonać). Z tych kandydatów potem jeden okaże się lepszy i ten drugi go poprze w drugiej turze.
Obaj mogą się pojawiać jednocześnie w różnych mediach i zwracać uwagę na różne rzeczy. Jeden może prowadzić kampanię w sposób konstruktywny a drugi zająć się walką z pozostałymi kandydatami innych partii, nie musząc się przy tym przejmować własnym wynikiem może się skupić na krytyce rzeczy negatywnych.
krysu
0
Potem bierzesz sobie poprawkę na to, kto zamawiał sondaż i możesz mu uciąć jeszcze kilka procent lub dodać.
szatanista
0
borubar
2
Niedługo później Braun zdobył 2 miejsce w wyborach prezydenckich - nie wygrał ich tylko dlatego że PO z PIsem połączyło siły i wystawiło wspólną kandydatkę.
Wprawdzie nie były to wybory na prezydenta kraju tylko na prezydenta miasta ... no ale Braun osiągnął tak dobry wynik mimo że nawet nie pochodził z tych okolic, zamieszkał tym na krótko przed wyborami i tylko na chwilę.
szatanista
0
borubar
0
szatanista
0
borubar
0
Inne partie już wcześniej wielokrotnie stosowały taką strategię w wyborach różnego szczebla.
Wszystkim na raz nie dogodzisz, wyborcy mają różne oczekiwania, różne poglądy, więc zamiast jednego kandydata który co chwilę ma inne poglądy - często przeciwstawne do tych które miał wczoraj. lepiej wystawić 2 kandydatów o różnych poglądach (ale za to stałych i szczerze wynikających z ich przekonać). Z tych kandydatów potem jeden okaże się lepszy i ten drugi go poprze w drugiej turze.
Obaj mogą się pojawiać jednocześnie w różnych mediach i zwracać uwagę na różne rzeczy. Jeden może prowadzić kampanię w sposób konstruktywny a drugi zająć się walką z pozostałymi kandydatami innych partii, nie musząc się przy tym przejmować własnym wynikiem może się skupić na krytyce rzeczy negatywnych.
szatanista
0
borubar
0
Według najnowszego sondażu brakuje mu już tylko 4% do przegonienia Nawrockiego.