@reflex1,
Myślę, że gość wcale nie jest takim debilem. Ten facet, który czyta przewija się stale w ich wojennych filmach i ma solidny kręgosłup oceny sytuacji. Przeczytał polskie zdania i sprawnie przetłumaczył to nie bez powodu. Z pewnością jest w jakieś części zaznajomiony z naszym językiem. Na sam koniec określił to jako "amerykańskie", a stało się to prawdopodobnie dlatego, że rosyjska narracja stara się większość wrogich im elementów przypisywać USA. Polska jest traktowana drugorzędnie albo pomija się ją, by nie prowokować blokad tranzytowych. Dlatego na przykład o zdobycznym sprzęcie mówią, że to amerykański, nawet jak jest z innego kraju. Aczkolwiek w przeświadczeniu ich to USA steruje wszystkimi pionkami, a ponadto brzmi to dla nich lepiej, gdyż mogą się pochwalić zdobyczą dużego mocarstwa, a nie jakiegoś zaściankowego państwa.

@reflex1, jak spróbuje strzelić z takiego zdobyczne komara nie wiedząc wcześniej jak to działa to albo poparzy mu ręce albo wypali oczy. Albo jedno i drugie na raz. A do celu i tak nie trafi.

Komary zostały wycofane z użycia, produkowali je w drugiej połowie lat 80tych ale po wejściu do NATO okazało się że nie spełniają natowskich standardów i postanowili się ich pozbyć, część kupiły jakieś araby ale w magazynach leżało jeszcze 25 tys sztuk których nikt nie chciał kupić - jak wybuchła wojna na Ukrainie to oddali je w prezencie.

Fajne rozwiązanie do niszczenia ciężarówek, cystern, artylerii rakietowej i transporterów lekko opancerzonych - są małe lekkie i nie trzeba marnować na takie cele rakiet przeciwczołgowych które kosztują grube tysiące.