#motoryzacja

Systematyczne przygotowania do kolejnej mądrości etapu. A my dalej topimy kasę w budowę fabryki elektryków.

10

@malcolm, Jeżeli baterie były by dobre to ja bym chciał. Można z tego zrobić bank energii.

Jednak z tymi chińskimi cmentarzyskami to nie taka prosta sprawa. Są chronione i jednak nie sprzedają tych samochodów. Spora ich część to floty firmowe... a tym się z kolei bardziej opłaca trzymać te samochody pod chmurką niż przeznaczyć na złom.
@malcolm, Jakisz czas temu widziałem filmik na ten temat.

Elektryki to jedno, ale to podobno problem z samymi Chinami gdzie robi się sporo na pokaz i dla cyferek.
@krysu, to początki i okres szybkiego rozwoju technologii - mocne w nią wchodzenie tak się kończy. Gdy jest skokowy postęp w kwestii parametrów oraz spadku cen nie ma sensu usilne dotowanie kiepskich produktów bo za chwilę skończą na śmietniku. Dziś już nikt nie kupi auta co prawie nie przyspiesza i ma zasięg 100 km gdy wychodzą nowe co przyspieszają do setki w kilka sekund i mają zasięgi 500 km w górę i do tego szybkie ładowanie baterii. UE idzie tą samą drogą - powinni zapewnić tani prąd a rynek resztę zrobi.
@malcolm, gdzie budują niby tą fabrykę
@WolnyCzlowiek, w Jaworznie. Wydano już na to setki mln zł, wycięto dziesiątki hektrarów lasów.
@malcolm, a to jest budowanie po to, żeby tego nie zbudować ale żeby ktoś zarobił. Tak samo jak budowali elektrownię w Ostrołęce.

Już mądrzej zrobił Orban wpuszczając chińskie firmy. Bo chociaż coś z tego wyjdzie.

Swoją drogą to niestety teraz rozwój technologii na tym polega, że bogaci kupując nowoczesne towary wcześniej, sprawiają że za jakiś czas biedniejsi będą mogli mieć podobne rzeczy taniej.

No chyba, że wejdzie tu polityka unijna to może być różnie.

Bo w normlanym kraju, po prostu ludzie by sobie kupili takiego elektryka za 50 tysięcy i jeździli, ale w Polsce można jeździć na skuterze na którym można się skasować w moment, ale w takim aucie z chin, które nie ma wszystkich systemów bezpieczeństwa to już nie.